|
 Wysłany: Czw 9:10, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Z "badań" przeprowadzonych przez dostawców ciepła zawsze będzie wynikać, że koszt całorocznego ogrzewania byłby bardzo niski... Mimo to nie słyszałam, żeby gdzieś w Warszawie grzano w lecie... |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Wysłany: Czw 9:52, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Z "badań" przeprowadzonych przez dostawców ciepła zawsze będzie wynikać, że koszt całorocznego ogrzewania byłby bardzo niski... Mimo to nie słyszałam, żeby gdzieś w Warszawie grzano w lecie... |
Ciii... radzę nie podpowiadać, bo możemy zostać budynkiem eksperymentalnym... już tu padały sugestie, że ogrzewanie należy włączać zawsze, gdy temperatura za oknem spada poniżej 20 stopni... |
|
|
|
|
 | |  |
| Wysłany: Czw 12:41, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Z "badań" przeprowadzonych przez dostawców ciepła zawsze będzie wynikać, że koszt całorocznego ogrzewania byłby bardzo niski... Mimo to nie słyszałam, żeby gdzieś w Warszawie grzano w lecie... |
Ciii... radzę nie podpowiadać, bo możemy zostać budynkiem eksperymentalnym... już tu padały sugestie, że ogrzewanie należy włączać zawsze, gdy temperatura za oknem spada poniżej 20 stopni... |
Jeżeli nie wiedzie o co chodzi, to lepiej nie piszcie.
A o pogodynce słyszeliście?
Dzięki niej poniżej pewnej, ustalonej temperatury automatycznie włącza się cały system ogrzewania, a jak ktoś nie chce może sobie zakręcić kaloryfery. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 12:50, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | a jak ktoś nie chce może sobie zakręcić kaloryfery. |
I płacić za zmarźlaków. O tym jest cała ta dyskusja od miesiąca. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 13:35, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | a jak ktoś nie chce może sobie zakręcić kaloryfery. |
I płacić za zmarźlaków. O tym jest cała ta dyskusja od miesiąca. |
Ja się nie dziwię, że spółdzielnia boi się takich pomysłów z pogodynką i całorocznym dostępem do ogrzewania, bo przecież z naszych zaliczek zawsze ma jakieś rezerwy, a jak się zwleka z włączeniem ogrzewania, to te rezerwy się uzyskuje. My, zaliczki na ogrzewanie płacimy cały rok. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 13:56, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | My, zaliczki na ogrzewanie płacimy cały rok. |
A masz jakąś inną propozycję? Na przykład za ogrzewanie zimą płacimy jednorazowo po zakończeniu sezonu oraz rozliczeniu się spółdzielni z dostawcą, z odsetkami za cały okres (w końcu w takim układzie spółdzielnia zakłada pieniądze za nas, a dostawca zakłada przez cały sezon za spółdzielnię)? Wtedy dopiero byłby lament na wysokość koniecznych dopłat... |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 14:39, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | My, zaliczki na ogrzewanie płacimy cały rok. |
A masz jakąś inną propozycję? Na przykład za ogrzewanie zimą płacimy jednorazowo po zakończeniu sezonu oraz rozliczeniu się spółdzielni z dostawcą, z odsetkami za cały okres (w końcu w takim układzie spółdzielnia zakłada pieniądze za nas, a dostawca zakłada przez cały sezon za spółdzielnię)? Wtedy dopiero byłby lament na wysokość koniecznych dopłat... |
A dlaczego płacimy za ogrzewanie w czasie, kiedy jest ono wyłączone?
Skoro tak, to niech będzie już ta pogodynka i dostęp do ogrzewania przez cały rok. Czasami wiosną, kiedy już zostało wyłączone ogrzewanie a nawet latem, nie mówiąc już o wczesnej jesieni zdarzają się dni, kiedy jest zimo i wilgotno i ma się ochotę włączyć na chwilę ogrzewanie. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 14:49, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | A dlaczego płacimy za ogrzewanie w czasie, kiedy jest ono wyłączone?
|
Bo skumulowany koszt ogrzewania w ciągu kilku zimowych miesięcy może być nie do udźwignięcia dla wielu rodzin. Dlatego rozkłada się go na cały rok. 100-200 zł co miesiąc nie boli tak, jak np. 2000 zł jednorazowo. Spytaj kiedyś ludzi, którzy ogrzewają dom węglem/gazem, jakie to są koszty, kiedy trzeba je ponosić na bieżąco/tuż po sezonie. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 16:25, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | A dlaczego płacimy za ogrzewanie w czasie, kiedy jest ono wyłączone?
|
Bo skumulowany koszt ogrzewania w ciągu kilku zimowych miesięcy może być nie do udźwignięcia dla wielu rodzin. Dlatego rozkłada się go na cały rok. 100-200 zł co miesiąc nie boli tak, jak np. 2000 zł jednorazowo. Spytaj kiedyś ludzi, którzy ogrzewają dom węglem/gazem, jakie to są koszty, kiedy trzeba je ponosić na bieżąco/tuż po sezonie. |
A co w tym czasie, kiedy spółdzielnia nie płaci faktur za CO dzieje się z naszymi pieniędzmi z zaliczek?  To przecież źródło rezerw dla spółdzielni, więc ta całą akcja sprzed 2 lat ze złotówką od metra za niepłacących czynszu, była zupełnie niepotrzebna. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 17:59, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| W okresie nie grzania co, spółdzielnia płaci min za moc zamówioną ,przesył ,abonament i podgrzewanie wody zimnej na ciepłą |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 19:14, 03 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | W okresie nie grzania co, spółdzielnia płaci min za moc zamówioną ,przesył ,abonament i podgrzewanie wody zimnej na ciepłą |
A dlaczego płaci, skoro cały system ogrzewania jest wyłączony ???
To co Pan tu wymienił to są składniki opłaty stałej.
Skoro są one płacone również w okresie letnim, to czemu u diaska nie mamy dostępu do ogrzewania w mieszkaniach przez cały rok?
Przecież ta cała dyskusja od początku była o tym, ze niektórzy nie chcą zbyt szybkiego włączania centralnego, żeby nie płacić opłaty stałej, a tu nagle okazuje się , że spółdzielnia uiszcza tę opłatę co miesiąc przez cały rok.
W takim razie dla nas mieszkańców w kwestii finansowej nie ma to żadnego znaczenia kiedy zostanie uruchomione ogrzewanie. W takiej sytuacji każdy może zaoszczędzić jedynie na swoim zużyciu ( w GJ), czyli opłacie zmiennej. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 8:49, 04 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | W okresie nie grzania co, spółdzielnia płaci min za moc zamówioną ,przesył ,abonament i podgrzewanie wody zimnej na ciepłą |
A dlaczego płaci, skoro cały system ogrzewania jest wyłączony ???
To co Pan tu wymienił to są składniki opłaty stałej.
Skoro są one płacone również w okresie letnim, to czemu u diaska nie mamy dostępu do ogrzewania w mieszkaniach przez cały rok?
Przecież ta cała dyskusja od początku była o tym, ze niektórzy nie chcą zbyt szybkiego włączania centralnego, żeby nie płacić opłaty stałej, a tu nagle okazuje się , że spółdzielnia uiszcza tę opłatę co miesiąc przez cały rok.
W takim razie dla nas mieszkańców w kwestii finansowej nie ma to żadnego znaczenia kiedy zostanie uruchomione ogrzewanie. W takiej sytuacji każdy może zaoszczędzić jedynie na swoim zużyciu ( w GJ), czyli opłacie zmiennej. |
Czyli cały ten spór spór o to kiedy włączać ogrzewanie, żeby nie generować kosztów opłaty stałej nie miał sensu, bo i tak spółdzielnia przez cały rok, nawet w porze letniej opłaca faktury z tytułu tej opłaty.  |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 10:13, 04 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Czyli cały ten spór spór o to kiedy włączać ogrzewanie, żeby nie generować kosztów opłaty stałej nie miał sensu, bo i tak spółdzielnia przez cały rok, nawet w porze letniej opłaca faktury z tytułu tej opłaty. |
Ludzie to chyba nigdy nie zrozumieją, że grzanie wody dla co w środku lata kosztuje dodatkowo, niezależnie od abonamentu. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 12:27, 04 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Z "badań" przeprowadzonych przez dostawców ciepła zawsze będzie wynikać, że koszt całorocznego ogrzewania byłby bardzo niski... Mimo to nie słyszałam, żeby gdzieś w Warszawie grzano w lecie... |
Ciii... radzę nie podpowiadać, bo możemy zostać budynkiem eksperymentalnym... już tu padały sugestie, że ogrzewanie należy włączać zawsze, gdy temperatura za oknem spada poniżej 20 stopni... |
W nocy... Tego roku w lecie (lipiec-sierpień) były tylko 4 noce z temp. 20 lub więcej stopni, czyli w pozostałe należało włączyć ogrzewanie? Chyba ktoś kompletnie odleciał... Szkoda, że nie razem z bocianami do ciepłych krajów... |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 14:05, 04 Paź 2013 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Anonymous napisał: | | Czyli cały ten spór spór o to kiedy włączać ogrzewanie, żeby nie generować kosztów opłaty stałej nie miał sensu, bo i tak spółdzielnia przez cały rok, nawet w porze letniej opłaca faktury z tytułu tej opłaty. |
Ludzie to chyba nigdy nie zrozumieją, że grzanie wody dla co w środku lata kosztuje dodatkowo, niezależnie od abonamentu. |
Przecież to nie my grzejemy wodę, tylko Dalkia przesyłą już gorącą!!!
A dlaczego płaci się latem za przesył i abonament, skoro nie korzysta się z ogrzewania? |
|
|
|
|
|
