Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » Dzieci na patio i... Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 18:30, 15 Sie 2014
Gość

 


Anonymous napisał:
dziś dzieci teź hałasują ale pan z ochrony sprawdza śmietniki co kwadrans a reszta panów nie reaguje ciekawa jestem jak ta znieczulica będzie trwała długo


Ochrona nie zareaguje, bo nie jest od uspakajania przed godz. 22.00.

Za to może Pani zadzwonić na policję jeżeli uważa Pani, że ktoś narusza art.51 par.1 kodeksu wykroczeń, który mówi:" Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny, albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."
PostWysłany: Sob 6:33, 16 Sie 2014
Lokatorka
Gość

 


Anonymous napisał:
dziś dzieci teź hałasują ale pan z ochrony sprawdza śmietniki co kwadrans a reszta panów nie reaguje ciekawa jestem jak ta znieczulica będzie trwała długo


Pan z ochrony "sam z siebie" nie zareaguje przed 22-gą, dlatego trzeba dzwonić i prosić o interwencję, nie siedzieć i czekać aż ktoś inny to zrobi. Ja już kilka razy skutecznie zadziałałam i będę działać dalej, ale im więcej telefonów tym lepiej, bo chyba nie tylko ja mam już dosyć wrzasków na patio do nocy.
PostWysłany: Nie 18:54, 17 Sie 2014
Gość

 


Szanowni rodzice małolatów wrzeszczacych na patio. Nauczcie swoje pociechy zachowań nie kolidujacych z dobrymi obyczajami. I prosze nie mowić że na całym świecie dzieci krzyczą. Właśnie stamtąd wracam. I w ani dzielnicy białych europejskiej stolicy, ani w murzyńsko-arabskiej, ani chińsko-wietnamskiej takich dzikich wrzasków jak na patio nie słyszałam. Niestety nie mogę powiedzieć czy tam dzieci przeklinają, ale tu niewątpliwie "panienki z dobrych domów" słów powszechnie uważanych za obrażliwe a oznaczajacych panie najstarszego zawodu swiata używają bez skrępowania. A rzecz miała miejsce dziś Około 18-18.30.
Re: Dzieci na patio i...
PostWysłany: Nie 20:08, 17 Sie 2014
Marta
Gość

 


Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Szanowni Państwo,

mam nadzieję, że ten apel nie wywoła tylko i wyłącznie oburzenia rodziców, że ktoś się wtrąca w nieswoje sprawy, bo dotyczące ich dzieci, ale też skłoni do reakcji, choćby z tego względu, że temat dotyczy, wbrew pozorom, wszystkich mieszkańców, a przynajmniej tych, którym zależy, żeby nasze patio nie obróciło się w krótkim czasie w kupę gruzu.
Chodzi mi o niby drobiazg - odbijanie/kopanie piłki (także do nogi) o murek, ten najwyższy, najdalszy, patrząc od głównego wejścia. W zeszłym roku został odnowiony, czyli pokryty płytkami. Wygląda to nieźle, a na pewno lepiej niż poprzednia odrapana wersja. Problem w tym, że traktowanie go przez niektóre dzieci jako ścianki do odbijania piłki w krótkim czasie skończy się odpadnięciem mozolnie kładzionych na nim płytek, Czy można prosić, by zwrócili Państwo uwagę swoim dzieciom, żeby tego nie robiły?
Bo takie zabawy w krótkim czasie skończą się dewastacją.
Codziennie widzę, jak robotnicy mozolnie układają nowe płytki na kolejnych odcinkach murku. Szkoda ich roboty. I szkoda murka, który jeszcze wygląda nieźle. Może niech tak zostanie?
Z góry dziękuję, mam nadzieję, że nie tylko w swoim imieniu.


Podpisuję się pod apelem nie tylko w sprawie odbijania piłki o murki i ściany domu, ale w ogóle większego zainteresowania rodziców zachowaniem ich dzieci na patio. Stan i estetyka naszego osiedla jest sprawą nas wszystkich i wszyscy też (oprócz najemców) płacimy za naprawę murków i elewacji czy sadzenie kwiatów na trawnikach.


Ja bkagam o zakaz jazdy rowerem na patio! Prawie mnie rozjechal jakis smarkacz..
PostWysłany: Pon 14:25, 18 Sie 2014
Gość

 


Anonymous napisał:
Szanowni rodzice małolatów wrzeszczacych na patio. Nauczcie swoje pociechy zachowań nie kolidujacych z dobrymi obyczajami. I prosze nie mowić że na całym świecie dzieci krzyczą. Właśnie stamtąd wracam. I w ani dzielnicy białych europejskiej stolicy, ani w murzyńsko-arabskiej, ani chińsko-wietnamskiej takich dzikich wrzasków jak na patio nie słyszałam. Niestety nie mogę powiedzieć czy tam dzieci przeklinają, ale tu niewątpliwie "panienki z dobrych domów" słów powszechnie uważanych za obrażliwe a oznaczajacych panie najstarszego zawodu swiata używają bez skrępowania. A rzecz miała miejsce dziś Około 18-18.30.


Dzieci z naszego osiedla mają bogate słownictwo, oj bogate!!!
Urocze dziewczyneczki-blondyneczki, wiek max.10 lat, jeżdżące po patio na rolkach, przy wywrotce :"O qrwa!!!".
Chłopcy w podobnym wieku pieszczotliwie do siebie: "Ty downie!", "Ty ped..le!"
Urocze, prawda! I co kochani rodzice pewnie nawet nie wiecie,że to wasze pociechy takim językiem władają!!!???
PostWysłany: Pon 20:11, 18 Sie 2014
Gość

 


Anonymous napisał:

Urocze dziewczyneczki-blondyneczki, wiek max.10 lat, jeżdżące po patio na rolkach, przy wywrotce :"O qrwa!!!".




a co ma wolać?? przynajmniej wiadomo,że wqrwione dziecko nie na żarty Laughing
Re: Dzieci na patio i...
PostWysłany: Pon 20:14, 18 Sie 2014
Gość

 


[quote="Marta"][quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:




Ja bkagam o zakaz jazdy rowerem na patio! Prawie mnie rozjechal jakis smarkacz..


Kogo błagasz? Kto ma wydać taki zakaz?
We wspólnocie to by się zorganizowało zebranie, przegłosowało, a tu po prostu możesz wołać i tak nikt nie usłyszy. Sądze, że dopiero jak jakiś dzieciak wpadnie rowerem na kogoś, wtedy może ktoś tam odpowiedzialny w spółdzielni skończy z tym bezhołowiem.
PostWysłany: Śro 19:45, 20 Sie 2014
Gość

 


Dzis ok. godz. 18.20 pytałam szanownych milusińskich czy ich rodzice pokryją szkody powstałe wskutek szarpanina drzwi w klatce D i otwierania ich na siłę. Na moje pytanie grupa małolatów uciekła, ale zanim wsiadłam do windy byli znowu i znów robili to samo. Prym wiedli niewyrośnięty blondynki wypłoszyły i nadmiernie wyrośnięty blondyneczka, oboje w wieku pomiędzy 8 a 12 lat. Zresztą nadal wrzeszczą na patio, więc chyba rodzice szybko zorientują się o które ich potwory chodzi. Ja w każdym razie robię zdjecia i przesyłam do spółdzielni.
PostWysłany: Śro 21:21, 20 Sie 2014
Gość

 


Anonymous napisał:
dziś dzieci teź hałasują ale pan z ochrony sprawdza śmietniki co kwadrans a reszta panów nie reaguje ciekawa jestem jak ta znieczulica będzie trwała długo


Dzieci po prostu czują się bezkarne... Na uwagę pana z ochrony jeden z chłopców pokazał mu środkowy palec. Co można zrobić, skoro rodzice nie wychowują dzieci tylko hodują "bezstresowo" jakąś dzicz, do której ludzkie słowo nie trafia...
PostWysłany: Czw 16:57, 21 Sie 2014
em
Gość

 


Tak, to bardzo wygodne dla rodziców wyrzucić dzieciaki na patio bez opieki i niech się drą do 22 a oni mają spokój w mieszkaniu. to jakaś masakra... czy one MUSZĄ się tak drzeć??
PostWysłany: Czw 20:28, 21 Sie 2014
Gość

 


em napisał:
Tak, to bardzo wygodne dla rodziców wyrzucić dzieciaki na patio bez opieki i niech się drą do 22 a oni mają spokój w mieszkaniu. to jakaś masakra... czy one MUSZĄ się tak drzeć??


To nie tylko wygoda, ale bezmyślność i brak wyobrazni. Po ciemku po godz. 21-ej plącze się po patio mały chłopczyk blondynek ok. 5-letni pod "opieką" niewiele starszej siostry. Jezdzi sam windą, wychodzi poza teren osiedla z nieco starszymi dziećmi. Widuję go samego na parkingu przed domem. Czego można wymagać od dzieci, skoro rodzice rozumu nie mają?
PostWysłany: Pią 10:45, 22 Sie 2014
Gość

 


Nowa zabawa dzieciarni z bierzącego tygodnia -rzucanie kamieniami w rowery ustawione na niedawno powstałym "parkingu" dla rowerów przy furtce od str.Moczydłowskiej. Towarzyszył temu wrzask i nucenie, przez dzieci w wieku na oko 7-10 lat, słów piosenki: "..hera,koka,hasz,LSD, ta zabawa po nocach się śni..."!
Rodzice zainteresujcie się swoimi pociechami zanim stanie się jakieś nieszczęście!! Panowie z ochrony nie wychowają za was dzieci!!!
PostWysłany: Pią 18:43, 22 Sie 2014
ja_mieszkanka
Gość

 


Anonymous napisał:
Nowa zabawa dzieciarni z bierzącego tygodnia -rzucanie kamieniami w rowery ustawione na niedawno powstałym "parkingu" dla rowerów przy furtce od str.Moczydłowskiej. Towarzyszył temu wrzask i nucenie, przez dzieci w wieku na oko 7-10 lat, słów piosenki: "..hera,koka,hasz,LSD, ta zabawa po nocach się śni..."!
Rodzice zainteresujcie się swoimi pociechami zanim stanie się jakieś nieszczęście!! Panowie z ochrony nie wychowają za was dzieci!!!



fajny elemencik tu zamieszkuje. nie łudźmy się niepotrzebnie, rodzice mają to gdzieś.
dzieci krzyczące na patio
PostWysłany: Nie 15:48, 12 Kwi 2015
PRZENIESIONY
Nie 18:12, 12 Kwi 2015
m
Gość

 


Dzień dobry, zrobiło się ciepło i zaczęły się wrzaski dzieci na patio. Chodzi mi o grupkę chłopców biegających bez opieki do późnych godzin wieczornych. Czy ktoś z Państwa może próbował rozmawiać z rodzicami tych dzieci?
Re: dzieci krzyczące na patio
PostWysłany: Pon 12:59, 13 Kwi 2015
Gość

 


m napisał:
Dzień dobry, zrobiło się ciepło i zaczęły się wrzaski dzieci na patio. Chodzi mi o grupkę chłopców biegających bez opieki do późnych godzin wieczornych. Czy ktoś z Państwa może próbował rozmawiać z rodzicami tych dzieci?


A Pani(i) próbował(a)?
Bo mi na przykład - mam okna na patio - nie przeszkadzały ostanio żadne dzieci, to nie bardzo mam interes, żeby rozmawiać z ich rodzicami.
Dzieci na patio i...
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 6 z 14  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 12, 13, 14  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin