Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » Sobotni dramat w klatce C (wandalizm na osiedlu) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 10:31, 23 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


Witam sąsiadów,

"Kolędując" z ankietą dotyczącą sytemu dostępu do osiedla poruszałem sie pomiędzy kolejnymi piętrami klatki C klatką schodową. To co ujrzały moje oczy to koszmar z najgorszego snu. Klatka od dołu do góry pokryta jest wulgarnymi napisami. Koszmar. Mieszając w "otwartm" osiedlu, w wielkiej płycie czegoś podobnego nie doświadczyłem. Jesli w tym tempie osiedle bedzie dewastowanie to za lat powiedzmy 15 bedziemy mieszkali w slumsach...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:09, 23 Lis 2006
gość
Gość

 


Zigi napisał:
Witam sąsiadów,

"Kolędując" z ankietą dotyczącą sytemu dostępu do osiedla poruszałem sie pomiędzy kolejnymi piętrami klatki C klatką schodową. To co ujrzały moje oczy to koszmar z najgorszego snu. Klatka od dołu do góry pokryta jest wulgarnymi napisami. Koszmar. Mieszając w "otwartm" osiedlu, w wielkiej płycie czegoś podobnego nie doświadczyłem. Jesli w tym tempie osiedle bedzie dewastowanie to za lat powiedzmy 15 bedziemy mieszkali w slumsach...


Każdy w tej naszej klatce wie, że to robota tego małego tępego dresiarza i/lub jego kolegów o aparycji troglodytów.

Do tego urwany kaloryfer w hallu. Uszkodzone ostatnio od kopniaków ściany. Podpalany wciąż na nowo domofon Ile jeszcze będę musiała to wszystko oglądać? Szkoda że nikt nie jest w stanie nic z tym chamstwem zrobić.
PostWysłany: Pią 9:39, 24 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


gość napisał:


Każdy w tej naszej klatce wie, że to robota tego małego tępego dresiarza i/lub jego kolegów o aparycji troglodytów.


A ja bym był ostrożny w rzucaniu takich oskarżeń. Właśnie podczas wyżej opisanego "kolędowania" miałem okazje z Karolem przez chwilę porozmawiać. Twierdzi że to nie jego robota, nie odniosłem tez wrażenia że jest "tępy". Nikt z nas nie złapał go za rękę, tak wieć nie oskarżajmy dopóki nie mamy na to dowodów.

A na klatkę przykro patrzeć.

Pozdrawiam,
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:21, 24 Lis 2006
gość
Gość

 


Zigi napisał:
gość napisał:


Każdy w tej naszej klatce wie, że to robota tego małego tępego dresiarza i/lub jego kolegów o aparycji troglodytów.


A ja bym był ostrożny w rzucaniu takich oskarżeń. Właśnie podczas wyżej opisanego "kolędowania" miałem okazje z Karolem przez chwilę porozmawiać. Twierdzi że to nie jego robota, nie odniosłem tez wrażenia że jest "tępy". Nikt z nas nie złapał go za rękę, tak wieć nie oskarżajmy dopóki nie mamy na to dowodów.

A na klatkę przykro patrzeć.

Pozdrawiam,


Co za zmiana frontu Panie Zigi! Wcześniej sam Pan uskarżał się na chuligana z 8 piętra dewastującego naszą klatkę a teraz twierdzi Pan że to nie ekipa naszego ulubieńca. Czyżby się Pan czegoś przestraszył?

Sugeruje Pan że to ktoś inny na naszej klatce jest chuliganem? Bo ja ani moi sąsiedzi nie znamy innego. A może to do mojego dziecka przychodzą podpici wulgarni dresiarze?

Nawet ochrona potwierdza, że zniszczenia to sprawka tego chuligana i jego bandy kolegów (kto konkretnie wypisuje te świństwa to nie ma znaczenia). Nie dziwię się że ten dresiarz się nie przyznaje do zniszczeń, w końcu sprawę (podobno) bada policja.

Ale widzę że chuligan ma już obrońców. Świetnie. Dalej bądźmy "ostrożni" w podejrzeniach. Możemy spodziewać się kolejnych zniszczeń w naszej klatce. I proszę nie rozśmieszać mnie "brakiem dowodów" Panie Zigi. Raczej nigdy ich nie będziemy mieli. Pozostaje rozsądek. Pozdrawiam.
PostWysłany: Pią 11:10, 24 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


gość napisał:

Co za zmiana frontu Panie Zigi! Wcześniej sam Pan uskarżał się na chuligana z 8 piętra dewastującego naszą klatkę a teraz twierdzi Pan że to nie ekipa naszego ulubieńca. Czyżby się Pan czegoś przestraszył?

Tak, przestraszylem sie. I to tak ze sam poszedlem zapukac do mieszkania gdzie mieszka Karol zeby z nim przy okazji pogadac. Omal nie narobilem w gacie...Wink

A tak na serio - nikogo nie bronie, jestem jedynie przeciwny rzucaniu oskarżeń gdy nie ma sie na to zadnych dowodów. Nie czerpmy wzorców zachowań od Jacka Kurskiego, który jest dla mnie w tej dziedzinie mistrzem.

gość napisał:

Nawet ochrona potwierdza, że zniszczenia to sprawka tego chuligana i jego bandy kolegów (kto konkretnie wypisuje te świństwa to nie ma znaczenia).


O, to ciekawe. Na podstawie czego potwierdza? Ktoś z ochrony coś widział? Przyłapał kogoś? Są jakies nagrania z monitoringu?
gość napisał:

Ale widzę że chuligan ma już obrońców .

Powtarzam - nikogo nie bronie.
gość napisał:

I proszę nie rozśmieszać mnie "brakiem dowodów" Panie Zigi. Raczej nigdy ich nie będziemy mieli. Pozostaje rozsądek. Pozdrawiam.


Stalin tez nie miał dowodów i w swoich czystkach kierował sie rozsądkiem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:37, 24 Lis 2006
Pax vobiscum
Gość

 


Drodzy Państwo, przecież na klatce C mieszka sama przewodnicząca komisji rewizyjnej Rady Nadzorczej, która jednocześnie jest członkiem Rady Osiedla i nie wierzę żeby nic nie robiła w tej sprawie.
A co do tego chłopaka to naprawdę skoro nie ma dowodów, to nie powinno sie rzucać oskarżeń.
Zostawmy to policji.
PostWysłany: Pią 11:44, 24 Lis 2006
Gość

 


Zigi napisał:
gość napisał:

Co za zmiana frontu Panie Zigi! Wcześniej sam Pan uskarżał się na chuligana z 8 piętra dewastującego naszą klatkę a teraz twierdzi Pan że to nie ekipa naszego ulubieńca. Czyżby się Pan czegoś przestraszył?

Tak, przestraszylem sie. I to tak ze sam poszedlem zapukac do mieszkania gdzie mieszka Karol zeby z nim przy okazji pogadac. Omal nie narobilem w gacie...Wink

A tak na serio - nikogo nie bronie, jestem jedynie przeciwny rzucaniu oskarżeń gdy nie ma sie na to zadnych dowodów. Nie czerpmy wzorców zachowań od Jacka Kurskiego, który jest dla mnie w tej dziedzinie mistrzem.

gość napisał:

Nawet ochrona potwierdza, że zniszczenia to sprawka tego chuligana i jego bandy kolegów (kto konkretnie wypisuje te świństwa to nie ma znaczenia).


O, to ciekawe. Na podstawie czego potwierdza? Ktoś z ochrony coś widział? Przyłapał kogoś? Są jakies nagrania z monitoringu?
gość napisał:

Ale widzę że chuligan ma już obrońców .

Powtarzam - nikogo nie bronie.
gość napisał:

I proszę nie rozśmieszać mnie "brakiem dowodów" Panie Zigi. Raczej nigdy ich nie będziemy mieli. Pozostaje rozsądek. Pozdrawiam.


Stalin tez nie miał dowodów i w swoich czystkach kierował sie rozsądkiem.


Widzę że się nie dogadamy. Szkoda.

A sprawa wygląda tak w podsumowaniu: nasza klatka jest ciągle niszczona - wszyscy (moi sąsiedzi, ochroniarze) wskazują jedną osobę i jej towarzystwo jako sprawców (czytałam coś o tym że nasz ulubieniec musiał już po sobie sprzątać - czyżby na ochotnika?). Po prostu na naszej klatce nie ma innych takich typów.

Co więcej - to Pan i inni na tym forum podajecie dokładne dane chuligana plus wypisujecie różne rzeczy na jego rodzinę (czego nie pochwalam). Jest Pan absolutnie pewnien, że to on. Efekt: z tego co można przeczytać na forum, miało dojść do jakiejś bójki, atmosfera się zagęściła, wątek stał się rynsztokowy.

I nagle okazuje się że według Pana chuligan jest OK! Niestety, to co Pan pisze jest kompletnie niewiarygodne.

Jeżeli forumowicze będą jedynie dalej anonimowo ubolewać nad dewastacją, nic się nie zmieni.

A argumenty o Stalinie sa niestety poniżej (a może właściwie powyżej) poziomu dyskusji o osiedlowym dresiarzu.
PostWysłany: Pią 12:08, 24 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


gość napisał:

Co więcej - to Pan i inni na tym forum podajecie dokładne dane chuligana plus wypisujecie różne rzeczy na jego rodzinę (czego nie pochwalam).

Wypraszam sobie. Nigdy nic na tego chłopaka i jego rodzinę nie napisałem. Proszę prześledzić ten watek i przejrzeć moje wypowiedzi.
gość napisał:

A sprawa wygląda tak w podsumowaniu: nasza klatka jest ciągle niszczona - wszyscy (moi sąsiedzi, ochroniarze) wskazują jedną osobę i jej towarzystwo jako sprawców

Mozna miec podejrzenia, ale na ich podstawie nie można nikogo oskarżać.
gość napisał:

I nagle okazuje się że według Pana chuligan jest OK! Niestety, to co Pan pisze jest kompletnie niewiarygodne.

Chuligan który niszczy naszą klatkę nie jest OK – podtrzymuje wszystkie skierowane przeze mnie pogróżki. Jak go złapię na gorącym uczynku to będzie z nim delikatnie mówiąc kiepsko (żeby nie powiedzieć kolokwialnie że będzie miał przejebane). Ale chuligan – czy okaże się nim Karol? Czas pokaże...
gość napisał:

Jeżeli forumowicze będą jedynie dalej anonimowo ubolewać nad dewastacją, nic się nie zmieni.

Słuszna uwaga. Proponuje zacząć od siebie i podnieśc przyłbicę anonima/gościa. Logujmy sie na forum jesli chcemy cos powiedzieć. Wiadomo bedzie z kim rozmawiamy, czy to ciagle ta sama ossoba zabiera glos w dyskusji - w tej chwili niemal kazdy to gosc/anonim...
gość napisał:

A argumenty o Stalinie sa niestety poniżej (a może właściwie powyżej) poziomu dyskusji o osiedlowym dresiarzu.


Ok, ucieknę się wiec do innego przykładu:
Załóżmy ze w pobliskim supermarkecie kupiłem wycieraczkę przed drzwi wejściowe. Następnego dnia wycieraczka sprzed moich drzwi zniknęła, a pojawiła się u sąsiada. Ta sama? Rozsądek by podpowiadał że tak. A może po prostu taka sama? Nie ma dowodów, nie można wiec nikogo oskarżyć.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:26, 24 Lis 2006
Gość

 


Zigi napisał:
gość napisał:

Co więcej - to Pan i inni na tym forum podajecie dokładne dane chuligana plus wypisujecie różne rzeczy na jego rodzinę (czego nie pochwalam).

Wypraszam sobie. Nigdy nic na tego chłopaka i jego rodzinę nie napisałem. Proszę prześledzić ten watek i przejrzeć moje wypowiedzi.
gość napisał:

A sprawa wygląda tak w podsumowaniu: nasza klatka jest ciągle niszczona - wszyscy (moi sąsiedzi, ochroniarze) wskazują jedną osobę i jej towarzystwo jako sprawców

Mozna miec podejrzenia, ale na ich podstawie nie można nikogo oskarżać.
gość napisał:

I nagle okazuje się że według Pana chuligan jest OK! Niestety, to co Pan pisze jest kompletnie niewiarygodne.

Chuligan który niszczy naszą klatkę nie jest OK – podtrzymuje wszystkie skierowane przeze mnie pogróżki. Jak go złapię na gorącym uczynku to będzie z nim delikatnie mówiąc kiepsko (żeby nie powiedzieć kolokwialnie że będzie miał przejebane). Ale chuligan – czy okaże się nim Karol? Czas pokaże...
gość napisał:

Jeżeli forumowicze będą jedynie dalej anonimowo ubolewać nad dewastacją, nic się nie zmieni.

Słuszna uwaga. Proponuje zacząć od siebie i podnieśc przyłbicę anonima/gościa. Logujmy sie na forum jesli chcemy cos powiedzieć. Wiadomo bedzie z kim rozmawiamy, czy to ciagle ta sama ossoba zabiera glos w dyskusji - w tej chwili niemal kazdy to gosc/anonim...
gość napisał:

A argumenty o Stalinie sa niestety poniżej (a może właściwie powyżej) poziomu dyskusji o osiedlowym dresiarzu.


Ok, ucieknę się wiec do innego przykładu:
Załóżmy ze w pobliskim supermarkecie kupiłem wycieraczkę przed drzwi wejściowe. Następnego dnia wycieraczka sprzed moich drzwi zniknęła, a pojawiła się u sąsiada. Ta sama? Rozsądek by podpowiadał że tak. A może po prostu taka sama? Nie ma dowodów, nie można wiec nikogo oskarżyć.


Ja już kończę dyskusję. Jest bezcelowa.

Proszę dalej bronić chuligana i mówić o braku dowodów. Co prawda ten dresiarz już musiał sprzątać po sobie a jego koledzy (jakimś cudem) zostali przyłapani na podpaleniu domofonu. Ale to nie dowód prawda? Rozumiem, że dla Pana dowodem będzie dopiero podpisane przez bandytę przyznanie się do winy. Wróżę Panu dużą karierę w Helsińskiej Fundacji Obrony Praw Człowieka lub innej tego typu lewicowej organizacji dzięki którym w Polsce patyczkujemy się z bezkarnymi chuliganami i bandytami ("bo nie ma dowódów").

To ja już wolę Kurskiego i Ziobrę z jego sądami 24-godzinnymi. Pozdrawiam i bez odbioru.
PostWysłany: Pią 14:34, 24 Lis 2006
gosc
Gość

 


W ocenie inteligencji Karolka, przez Zigi niedziwi sympatia jeżeli zgodzili się w sprawie kart, że uwłacza godności jego ziomali i gwałci ich prawa konstytucyjne pytanie ze strony ochrony do kogo chcą wejść na osiedlu o godz. 23 i to skandal że im kod nie działa a kart ile chcieli nie dostali (ale jest nadzieja że im uczynni mieszkańcy skopiują).
W sprawie dowodów, to na pytanie Administrora dlaczego obtłukują młotkiem murek na patio, padła odpowieć - nie my tylko tak sobie pukamy.
oolaaala
PostWysłany: Pią 16:27, 24 Lis 2006
Gość

 


czytajmy dokładniej - żeby odróżnienić kto broni a kto atakuje.

Niestety wielokrotnie mieszkańcy C zauważali działalność K. Takze to że on tylko tak tylko puka... - chyba raczej zostanie prawidłowo rozpatrzone bo sprawa jest na Policji, pewnie dalej sąd .....

A ten kto pisał jako Karol ( to chyba był on) - to nie ma wstydu za grosz ... niewiniątko udaje - to moze niech wskaże winnego bo moze to nie on tylko.... jego kolesie??
PostWysłany: Pią 18:04, 24 Lis 2006
Gość

 


gosc napisał:
W ocenie inteligencji Karolka, przez Zigi niedziwi sympatia jeżeli zgodzili się w sprawie kart


Mozna jasniej? Przyznam ze nie rozumiem...
PostWysłany: Pią 18:06, 24 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


Anonymous napisał:
gosc napisał:
W ocenie inteligencji Karolka, przez Zigi niedziwi sympatia jeżeli zgodzili się w sprawie kart


Mozna jasniej? Przyznam ze nie rozumiem...


Jeszcze podpis - to pisałem ja, Zigi
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:08, 24 Lis 2006
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


Anonymous napisał:

To ja już wolę Kurskiego i Ziobrę z jego sądami 24-godzinnymi. Pozdrawiam i bez odbioru.


Zignoruję te "bez odbioru" i mimo wszytsko odpowiem. Zaden sąd, nawet ten 24-godzinny, nikogo nie oskarży, a tym bardziej nie skaże, nie mając jakichkolwiek dowodów. Rozsądek nie pomoże.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:31, 24 Lis 2006
PAX VOBISCUM
Gość

 


CZ zamiast się spierać nie lepiej byłoby zapytać przewodniczącego RO czy administratora co wie w tej sprawie, pogadać z ochroną.
Być może są jakieś dowody.
Sobotni dramat w klatce C (wandalizm na osiedlu)
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 7 z 9  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin