Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » osiedlowy sondaż [dot. metody dostępu na osiedle] Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 11:20, 05 Sty 2007
demen
Gość

 


tak jak mi się wydaje - to wstrzymano dyskusję na temat ankiety, gdyż sprawa jest na tyle rozwinięta poza RO że w tym momencie RO nie powinna podejmować decyzji, w której została stworzona ankieta do PAX... – wspomniano również o sposobie na dokonanie kolejnego kroku, ale widocznie przedmówcy w zaślepieniu złością o tym zapomnieli….

Może tylko dodam, że dziwię się że I etap się tak mocno w tę sprawę zaangażował - skoro jak na razie sprawa kodów w ogóle was nie dotyczy bo z TECHNICZNEGO punktu widzenia nie można usługi wpuszczania kodem udostępnić dla I etapu....

wielokrotnie o tym było wspominane – wydaje mi się, że wielu uczestników ankiety zostało zatem wprowadzonych w błąd…
PostWysłany: Pią 11:24, 05 Sty 2007
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


Pax Vobiscum napisał:

Niestety kto nie jest członkiem nie ma prawa głosować na zebraniu


Tak sie zastanawiam czy nie zostac tym czlonkiem Wink

Wpisowe to ok. 100 zl, wklad ok 900 zl. Nie planuje tu mieszkac do konca zycia, tak wiec pytanie - czy jesli zrezygnuję kiedyś z członostwa, PAX odda mi ten wkład?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:33, 05 Sty 2007
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


demen napisał:

Może tylko dodam, że dziwię się że I etap się tak mocno w tę sprawę zaangażował - skoro jak na razie sprawa kodów w ogóle was nie dotyczy bo z TECHNICZNEGO punktu widzenia nie można usługi wpuszczania kodem udostępnić dla I etapu....

wielokrotnie o tym było wspominane – wydaje mi się, że wielu uczestników ankiety zostało zatem wprowadzonych w błąd…


Mozna jasniej Panie DEMEN? Jak to nas (I etapu) nie dotyczy? To ze mamy w mieszkaniach stare domofony nie wspolpracujące z domofonem przy bramie nie znaczy ze sie na to godzimy, tak ma pozostac i sprawa nas nie dotyczy.
Mozliwosc otwarcia kodem bramy nie powinna byc uzalezniona od tego w ktorym etapie sie mieszka. System powinien dzialac niezaleznie od togo - kto zna kod ten wchodzi i tyle. Tak to powinno dzialac moim zdaniem. Nikt nikogo w nakiecie nie wprowadzal w blad.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:48, 05 Sty 2007
demen
Gość

 


niestety I etap ma domofony które otwierane są jednym kodem - dlatego o ile II etap to wiadomo z którego mieszkania kod był użyty to na I etapie takiej możliwości nie ma...

Wyrównanie możliwości będzie możliwe dopiero po wymianie domofonów na ABC...

mam nadzieję że to wyjaśni

a co do
Cytat:
Tak sie zastanawiam czy nie zostać tym członkiem

Wpisowe to ok. 100 zl, wklad ok 900 zl. Nie planuje tu mieszkac do konca zycia, tak wiec pytanie - czy jesli zrezygnuję kiedyś z członostwa, PAX odda mi ten wkład?


nasza spółdzielnia jest duża więc są dwa etapy SPOTKAŃ:
1. Grup członkowskich (np naszego osiedla) - wtedy uczestniczy każdy członek spółdzielni i mieszkaniec osiedla (bądź właściciel mieszkania będacy członkiem PAX)
2. Przedstawicieli - 120 osób wybranych ze wszystkich członków na Zebraniach Grup Członkowskich

z tego co słychać o zebraniach przedstawicieli to około 100 Przedstawicieli jest ZE STARYCH zasobów mieszkaniowych i będa zawsze przegłosowywać wnioski typu - żeby spółdzielnia wzięła na siebie kredyty.... (tak zrobiła rok temu)

z tego jest kilka/kilkanaście osób - które tak mieszają żeby tylko SOBIE zrobić dobrze (łącznie z faktem ze mają chrapkę na stanowiska w PAX)

teraz proszę sobie wyobrazić że na spotkanie wszystkich członków PAX bez zebrania Przedstawicieli……

ja tego nie widzę ; mam nadzieję, że i WY

a o zwrocie wkładu przy obecnej sytuacji PAX to chyba mozna zapomnieć..
PostWysłany: Pią 12:38, 05 Sty 2007
Gość

 


Panie Demen.
Spawa zdecydowanie dotyczy takze pierwszego etapu. Skoro uwaza sie Pan za TECHNICZEGO eksperta to niech mi Pan powie dlaczego nie mozna wrocic do systemu, ktory byl wczesniej i nie przydzielic pierwszemu etapowi kodow uniwersanych tylko do bramki (badz po jednym indywidualnym kodzie do bramki na mieszkanca)? Sprawa z TECHNICZNEGO punku widzenia jest jak najbardziej wykonalna. Jedyne ograniczenie to pamiec centrali, ktora w centralach nowego typu powinna byc wystarczaja. Oczywiscie trzeba tez faktycznie polozyc nacisk na wymiane domofonow starego typu.

Z laski swojej niech nam Pan tez powie czemu mamy sie nie wypowiadac w sprawie sposobu wejscia? Kiedys domofony beda wymienione i co moze wtedy bedzie czas na nasze glosy? Juz widze jak RO i zarzad z radoscia zabieraja sie rozpatrywanie naszych wnioskow o zmiane sposobu wejscia. Buhaha.
Albo teraz razem jako całe osiedle sie zmobilizujemy i zmusimy Zarzad do wykonania woli wiekszosci, ktora jednoznacznie wynika z ankiety, albo Zarzad i RO dalej bedzie realizowac swoje widzimisie.

Pozdrawiam
PostWysłany: Pią 12:59, 05 Sty 2007
Pawlak
Gość

 


Kargul podejdź no do plota... przyłóż kartę i wchodź na osiedle....


czy wiesz co piszesz??? - bo mi sie wydaje że nie za bardzo.

Na I etapie sa chińskie wideofony i nie są kompatybilne z systemem II etapu...


Demen dobrze zauważył - że używając kodu WŁASNEGO MIESZKANIA nawet i wtedy mozna powiedzieć że o tej i o tej godzinie wszedł mieszkaniec danego lokalu...

w przypadku I etapu - wchodzi mieszkaniec klatki np A - gratulacje jeżeli ktoś sądzi że taki system jest bezpieczny....

tym bardziej że nie którzy dali swój kod do klatki - dowoźnikom pizzy czy też innym osobom...

nie wiem o co już chodzi - po 3 miesiącach funkcjonowania jakoś sobie radzimy a niektórzy są strasznie niereformowalni i nie przyjmują argumentów ciągle w koło i w koło ........


i sami nie wiedza na kogo już pisać to wszystkich oskarżają o niesprawiedliwość społeczną...
PostWysłany: Pią 13:28, 05 Sty 2007
Gość

 


Pawlak. Jedno pytanie - Ile rekordow ma pamiec centrali?
Jesli mozna zaprogramowac indywidualny kod np. na klatke np A to dlaczego nie mozna zaprogramowac indywidulanego kodu np na klatke A nr mieszkania 1?
Jesli dostalbym dokumentacje do domofonow to wtedy łatwo moge to sprawdzic i bedzie podstawa do jakies merytorycznej dyskusji.

Radzimy sobie bo nie mamy innego wyjscia - jakos trzeba zyc. Natomiast ciekaw jestem kogo nazywasz niektorymi? Te ponad 200 osob ktore chca wchodzic za pomoca kodow, czy tez te 30 ktore chca tylko kart? Dlaczgo mniejszosc na narzucac swoje zdanie? Jesli domokracja jest zla to co proponujsz? Zamknac wszystkich w imie bezpieczenstwa? Raczej bez sensu Sad
PostWysłany: Pią 13:47, 05 Sty 2007
Gość

 


Cytat:
Ile rekordow ma pamiec centrali?

moze mieć do 1000 rekordów....


moze poczytajcie troszke protokoly z RO - tam o tym było wspomniane
PostWysłany: Pią 13:55, 05 Sty 2007
Pawlak
Gość

 


Cytat:
Jesli mozna zaprogramowac indywidualny kod np. na klatke np A to dlaczego nie mozna zaprogramowac indywidulanego kodu np na klatke A nr mieszkania 1?


Niestety system I etapu nie ma mozliwosci indentyfikacji i połaczenia kodu i mieszkania

na klatkę wchodzi się po wstukaniu KODU zezwalającego wejscie na klatkę - czyli problem o którym pisałem jest aktualny.

Swój kod chronimy.... ogólny ma 15 osób....
PostWysłany: Pią 14:15, 05 Sty 2007
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


Ludzie o czym w tu...? Po co kazdemy indywidualny kod? Rozumiem wzgledy bezpieczenstwa ale bez przesady, kod do furtki to nie pin do naszej karty platniczej. Przeciez wystarczy ze ktos stoi obok nas/ za nami gdy wpisujemy takowy kod i z latwoscią go zapamieta...Tak wiec nie popadajmy w paranoje, idac w tym kierunku moze przydzielimy indywidualny kod nie tylko na dane mieszkanie, ale na konkretnego mieszkanca ? Wink Wtedy beidzie juz wszytstko wiadomo - kto, kiedy, z kim...A jak znam PAX za kazdy przydzielony kod trzeba bedzie słono płacić Wink Moim zdaniem uniwersalny kod dla kazdej klatki wystarczy w zupelnosci.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:23, 05 Sty 2007
pies pogrzebany
Gość

 


moze własnie w tym co ZIGI napisał jest setno kart.... nikt przez podpatrzenie ich nie podkradnie....
PostWysłany: Pią 14:28, 05 Sty 2007
Gość

 


Pawlak napisał:

Niestety system I etapu nie ma mozliwosci indentyfikacji i połaczenia kodu i mieszkania

na klatkę wchodzi się po wstukaniu KODU zezwalającego wejscie na klatkę - czyli problem o którym pisałem jest aktualny.

Swój kod chronimy.... ogólny ma 15 osób....


Pawlak dzieki za wyjasnienia i za przejscie na bardziej merytoryczny poziom ale chyba sie nie zrozumielismy. Piszesz ze kod ogolny ma 15 osob. Jest wiec mozliwosc zaprogramowania kodu bez koniecznosci przypisania go do mieszkania na poziomie oprogramowywania centrali (o czym sie takze doskonale przekonalismy kiedy kody jeszcze funkcjonowaly). Jestem takze przekonany ze kodow ogolnych moze byc wiecej niz jeden (w ogolnosci tyle ile rekordow). Sprobuje wiec jeszcze raz przedstawic proponowane rozwiazanie:

Kodow o funkcjonalnosci tego 'kodu ogolnego' mozna wygenerowac tylke ile mieszkan w etapie I - kazdy jest inny i kazdy podaje sie do wiadomosci tylko wlascicielowi mieszkania.
Okej, masz racje ze wlasiciel moze podac kod innej osobie ale z tego co sie orientuje to wejscia danym kodem sa logowane. Wiadomo wiec do jakiego mieszkania nalezy kod, ktorym dana osoba otworzyla furtke oraz wiadomo kiedy to sie stalo. Sytuacja, przynajmiej na poziomie furki, zaczyna wiec byc analogiczna to tej w drugim etapie. Jesli wiec ktos daje taki kod rozwozicielowi pizzy to latwo go zidentyfikowac. Oczywiscie czasowo taki kod z braku kompatybilnosci moze sluzyc tylko do otwierana furtki, a nie chiniskich domofonow na klatkach I etapu, ale to juz zawsze cos. Przy okazji kiedy pojawia sie juz nowe domofony w pierwszym etapie, to te same kody moga sluzyc dodatkowo do otwierania drzwi na klatce. Oprogramowanie domofonu nie jest specjalnie skomplikowana czynnoscia i te zmiany, o ktorych mowie wymagaja tylko troche czasu (przypuszczam, ze majac dokumentacje i programator bylbym sam w stanie to zrobic) i ludzkiej dobrej woli.

Pozdrawiam
PostWysłany: Pią 14:39, 05 Sty 2007
Gość

 


Swoja droga zgadzam sie z ZIGI-m, ze te srodki bezpieczenstwa sa przesadne i jak dla mnie to kod przy futce moze byc wspolny dla calej klatki lub tez wejscie przy futce moze nie byc wcale autoryzowane. Powyzsze przedstawione przeze mnie rozwiazanie (post wyzej) mialo raczej na celu pokazanie, ze niektore rzeczy da sie rozwiazac kompromisowo tzn. tak zeby i Ci co chca wchodzic kodem byli zadowoleni jak i Ci co sie bardzo martwia o bezpieczenstwo.
Mam nadzieje, ze udalo mi sie takze pokazac, ze sprawa jak najbardziej dotyczy takze I etapu.

Pozdrawiam
PostWysłany: Pią 15:00, 05 Sty 2007
Zigi

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: klatka C


pies pogrzebany napisał:
moze własnie w tym co ZIGI napisał jest setno kart.... nikt przez podpatrzenie ich nie podkradnie....


Przyznam szczerze ze to samo przyszło mi do głowy gdy pisałem o podpatrzeniu kodów. Moje poglady na ten temat pomału ewoluują. Tak naprawde to osobiscie kwestia kodów mało mnie dotyczy, gdyż zazwyczaj na osiedle dostaje sie samochodem przez garaz, w ten sam sposób opuszczam osiedle. Karty uzywam aby dostac sie z garazu do klatki, i przyznam ze sie do tego przyzwyczailem. Skopiowałem karte do malego breloczka przytroczonego do kluczyków od samochodu i juz, zamykam auto, otwieram drzwi do klatki. Sporadycznie korzystam z furtek na osiedlu, ale wtedy tez mam brelok przy kluczach.

Kolejny aspekt kart to rzeczywista liczba zgloszonych mieszkanców. Nie oszukujmy sie, kazdy chce zaoszczedzic i nie zglasza wszytskich mieszkających w domu do oplat eksploatacyjnych. Efekt jest taki ze czynsze idą w górę. Na moje pytanie do spoldzielni "dlaczego czynsze wyzsze, przeciez znacznie wzrosla liczba zgloszonych osob" uslyszalem ze oplaty na nowy rok prognozowane sa wg kosztów zeszlorocznych. Tak wiec efekt zwiekszenia liczby zgloszonych osob powinnismy odczuc w przyszlym roku w postaci obnizki czynszu. Czy tak bedzie, zobaczymy.

Podsumowując:
Gdyby spoldzielnia nie robila problemów z uzyskaniem dodatkowych kart, oraz kazała za nie placic 5 razy tyle niz bylo ustalone, to teraz opowiedziałbym sie dostepem wylacznie przy uzyciu karty.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:18, 05 Sty 2007
xyz
Gość

 


Też się cieszę, że przeszliście Państwo na bardziej merytoryczny poziom. Do powyższych rozważań dodam kilka uwagi. Sąsiedzi w bloku obok na bramie głównej mają 4 cyfrowy kod#nr klatki a do drzwi na klatce mają 4 cyfrowy kod#. U nas też chyba powinno się ujednolicić kody na bramie i na klatkach. Bo czy ankietowanym postawiono dylemat jeden kod czy inny kod do bramy a inny do klatki, no i co z garażami? Z kolei rozważane powyżej rozwiązanie zastosowanych indywidualnych kodów na bramie głównej już u nas istnieje - każda karta ma własny numer. Więc po co pamiętać te wszystkie numery (komputerów, xero, drzwi - w pracy, kart bankowych, pinów komórkowych, do bramy, do klatki itd) skoro można zastosować karty? Przewiduję więc, że w toku dalszej dyskusji dojdziecie Państwo do wniosku, że to jednak kary otwierające bramę, klatki i garaże rozwiązują wszystkie podnoszone powyżej problemy. A równolegle proponuję zająć się poprawą jakości łączności między klatkami a bramą i jakością samych domofonów. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
osiedlowy sondaż [dot. metody dostępu na osiedle]
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 5 z 9  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin