Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » ZAKŁADAMY WSPÓLNOTĘ NA STRYJEŃSKICH Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 27, 28, 29  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 20:18, 23 Lis 2012
Gość

 


wszystkie te "sprawdzam" nie mają nic do meritum sprawy;

nie ma znaczenia, kto ręką czy nogą wpisuje na listę chętnych do utworzenia WSPÓLNOTY;
oczywiście nie wszystkim w smak wspólnota (już miałam bardzo niezadowolone z tego powodu telefony)
i ci niezadowoleni będą się przyczepiać, łapać za słówka, przypinać łatki itd, co jednak powstaniu wspólnoty jeśli będzie taka wola 51% właścicieli mieszkań niczemu nie przeszkodzi;
mury runą....
jakie znaczenie może mieć w spisywaniu listy chętnych do utworzenia wspólnoty członkostwo czy nieczłonkostwo a może rąbek u spódnicy;
czy panie, w samej spółdzielni pax, muszą być członkami sm pax, (abstrachując od sitwy) żeby może one lepiej odbierały telefony i zapisywały na wizytę do prezesa?
PostWysłany: Pią 20:19, 23 Lis 2012
Gość

 


Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Bzdura, a może dzieciom przepisała mieszkanie.
Wasze ataki są po prostu obrzydliwe i paranoiczne. Wstyd naprawdę, a z tego co zarząd napisał o niej wynika, że cholernie się boją, że uciekniemy do wspólnoty i próbują skompromitować osobę, która się dobrowolnie zajęła ta sprawą. Mnóstwo ludzi już się zapisało na liście do wspólnoty, więc zarząd się ciska i właśnie takim atakiem na panią Żdzarską mu pomagacie w próbie jej skompromitowania. Będą tak deprecjonować wszystkich, którzy zaczną aktywnie działać na rzecz wspólnoty.


Sama się podłożyła podszywając się pod członków spółdzielni... Jak się zaczyna od podkolorowywania rzeczywistości, to potem nie ma co się dziwić, że ktoś zgłasza "sprawdzam".


Wcale się nie podszywała, proszę mi pokazać gdzie napisała, że jest członkiem spółdzielni ?!!!


Tu chociażby:
"zarząd może ogłosic upadłość ale nie chce,
urząd skarbowy może ale też nie chce,
wielu jest to jednak nie na rękę jak widać;
a my, członkowie moglibyśmy
i byłoby to nam na ręke, ale też nam się nie chce; "

Oczywiście, że można tłumaczć, że wcale nie o to chodziło, ale jak czyta to człowiek niezorientowany, to jest dla niego oczywiste, że "my członkowie" o MY członkowie, a nie wy czy oni. To samo z fragmentem o absolutorium. Pani ewidentnie koloryzowała i tyle. Być może w dobrej wierze, ale dobrymi chęciami... wiadomo.


Oj tam, oj tam zaraz koloryzowała, była przez długie lata członkiem to jej zostało poczucie i tożsamość, poza tym biorąc udział w zeszłorocznym walnym poczuła się znów jak członek, przepraszam członkini, choć prawdę mówiąc wszystkich nas już w członka zrobili.
Naprawdę nie ma o co kruszyć kopii.
Po prostu jej zależy i chciałby uaktywnić ludzi, co w tym złego?
PostWysłany: Pią 20:55, 23 Lis 2012
Gość

 


ludzie, dobrze wam radzę - zakładajcie wspólnotę -

tworzę listę niebieskim długopisem;

będę Świętą Martą od Wspólnoty, jak się nie pokicham;
tak miedzy nami nie oglądajcie się na mnie, tylko twórzcie listę chętnych do wspólnoty;
potem, we wspólnocie wybierzecie sobie członków spółdzielni a może i tych z rady nadzorczej - już oni wam poprowadzą wasze sprawy jak ta lala;
a wszystkich czyli czyli muszę pozostawić w wątpliwościach, czy jestem odpowiednią osobą do wpisania ich nazwisk na listę;
ich chyba nie;
PostWysłany: Pią 21:03, 23 Lis 2012
Gość

 


p.s. oj tam oj tam - dzięki za korygowanie kursu; Marta Żdżarska
PostWysłany: Pią 21:35, 23 Lis 2012
Gość

 


Może ktoś z Państwa przejąłby tę niewdzięczną funkcję zbierania chętnych do wspólnoty, przecież nic nie stoi na przeszkodzie, każdy z nas może podjąć się tego zadania. Ja znalazłam kilka osób, może ktoś inny popyta sąsiadów, działajmy razem.
PostWysłany: Nie 10:43, 25 Lis 2012
Gość

 


Te bzdury co tu wypisują na p. Martę
to pewnie klecą krety Rumcajsa i spółeczki PAX SRAX
mało ich tam było na ostatnim zebraniu w sali garażowej Smile
stoją i nasłuchują nie tego co bredzi Sikora ale co ludzie mówią między sobą
A T.Sobieraja to jakby diabeł w "D" ukłuł kiedy zobaczył, że jest podpisywana
lista chętnych do wspólnoty Smile

ps. to członkowstwo to jakas wyświechtana bzdura
uważam, że wszyscy, którzy tu mieszkają czy są "członkami" czy nie
mają prawo aby dbać o swoje mieszkania i przestrzeń w której żyją

PAX SRAX wprowadza temat zastępczy szkalując p. Martę
niech lepiej pokażą wszystkie umowy jakie zawarli z MW Fajans
i listę płac i honorowo złożą wniosek o upadłośc tego olbrzyma na glinianych nogach i dadzą ludziom żyć


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 11:11, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
PostWysłany: Nie 11:43, 25 Lis 2012
Gość

 


No przecież trzba utrzymać jeszcze rezydencje w Konstancinie i na to są potrzebne nasze peniądze
PostWysłany: Nie 13:22, 25 Lis 2012
Gość

 


wck napisał:
No przecież trzba utrzymać jeszcze rezydencje w Konstancinie i na to są potrzebne nasze peniądze


Rezydencja full wypas, ale bardzo niegustowna. Tak to jest jak ludzie bez klasy, nachapają się kasy, potem takie bezguścia niszczą krajobrazy.

Ludzie jak już macie kasę, to twórzcie jakieś dzieła sztuki, a nie kiczowate landary. Bądźcie elitą a nie nuworyszami. Okazuje się, że pieniądze - jak za sprawą czarodziejskiej różdżki - nie zmieniają mentalności, która wyrosła w czasach PRL-u i tam się kształtowała, m/in na bazarach i w MO
PostWysłany: Nie 14:30, 25 Lis 2012
Gość

 


Czy zamiast zakładać złą wolę nie warto wiedzieć z kim ma się do czynienia. Pani Marta jest bardzo aktywna ale nie wiem jakie ma możliwości i jaki cel działania. Czy tak trudno odpowiedzieć? Zwłaszcza jak się używa niefortunnego hasła Wójcicki czeka - skąd Pani Marta wie, że czeka i na co czeka. Ja po prostu lubię wiedzieć na kogo stawiam i w ciemno nie potrafię darzyć zaufaniem. Więc pozdrawiam Pani Marto i proszę o kilka słów o sobie, abym mogła podjąć decyzję.
PostWysłany: Nie 17:15, 25 Lis 2012
Gość

 


coś mi się wydaje, że to nasz ulubieniec w babskich ciuszkach tym razem;

a skoro tyle wątpliwości oczywiście w dobrej wierze i niewiedzy, nie słyszenia i nie widzenia od lat 11, skoro nic nie wie, nie słyszał nie widział, nie uczestniczył, nie chodził, nie udziela się, nie jest w grupie - stryjeńskich ma co najmniej 150 grup to gdzie mnie znaleźć - to co robi tu, na stryjeńskich, skąd się tu wziął raptem, dlaczego tu pisze?
prowokatorze, nie siać zamętu - mamy inne ważne sprawy na głowie;
PostWysłany: Nie 17:37, 25 Lis 2012
Gość

 


Anonymous napisał:
coś mi się wydaje, że to nasz ulubieniec w babskich ciuszkach tym razem;

a skoro tyle wątpliwości oczywiście w dobrej wierze i niewiedzy, nie słyszenia i nie widzenia od lat 11, skoro nic nie wie, nie słyszał nie widział, nie uczestniczył, nie chodził, nie udziela się, nie jest w grupie - stryjeńskich ma co najmniej 150 grup to gdzie mnie znaleźć - to co robi tu, na stryjeńskich, skąd się tu wziął raptem, dlaczego tu pisze?
prowokatorze, nie siać zamętu - mamy inne ważne sprawy na głowie;

I jak budować cokolwiek, jeśli z założenia preferuje się spiskową teorię dziejów. Nie wiem, kto jest czyim ulubieńcem, ale chętnie dowiedziałabym się czegoś o osobach, które podobno chcą coś dobrego zrobić. Dlaczego od razu tyle nieufności, a zdziwienie, gdy ktoś chce nabrać zaufania.
PostWysłany: Nie 17:56, 25 Lis 2012
Gość

 


Anonymous napisał:
coś mi się wydaje, że to nasz ulubieniec w babskich ciuszkach tym razem;


Zamiast wyjaśnić wątpliwości łatwej obrażać?

Anonymous napisał:
a skoro tyle wątpliwości oczywiście w dobrej wierze i niewiedzy, nie słyszenia i nie widzenia od lat 11, skoro nic nie wie, nie słyszał nie widział, nie uczestniczył, nie chodził, nie udziela się, nie jest w grupie - stryjeńskich ma co najmniej 150 grup to gdzie mnie znaleźć - to co robi tu, na stryjeńskich, skąd się tu wziął raptem, dlaczego tu pisze?


Bo nagle zmieniła się drastycznie sytuacja i szuka rozwiązań?

Anonymous napisał:
prowokatorze, nie siać zamętu - mamy inne ważne sprawy na głowie;


O obrażaniu już było.
PostWysłany: Nie 18:26, 25 Lis 2012
Ość
Gość

 


[quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:

I jak budować cokolwiek, jeśli z założenia preferuje się spiskową teorię dziejów. Nie wiem, kto jest czyim ulubieńcem, ale chętnie dowiedziałabym się czegoś o osobach, które podobno chcą coś dobrego zrobić. Dlaczego od razu tyle nieufności, a zdziwienie, gdy ktoś chce nabrać zaufania.


Czy do tego, żeby wpisać się na listę chętnych do założenia wspólnoty, którą tym razem prowadzi pani Marta, a przedtem robiło to kilka innych osób, potrzebne jest jej CV pani Marty.

To Pani właśnie jest nieufna, a nie inni.

Jeżeli ktoś ma interes w tym żeby założyć wspólnotę, to aktywnie współdziała z innymi.

Przecież równie dobrze to Pani by mogła wziąć sprawę zbierania podpisów w swoje ręce. Zapewniam Panią, ze jest kilka osób, które ślęczą nad aktami notarialnymi i zliczają wszystkie udziały, po to sprawdzić czy mamy już większość czyli 51 %. Robią to społecznie, z własnej inicjatywy i to jest godne pochwały.

Pani woli stać z boku i być podejrzliwą, żeby Pani ktoś krzywdy nie zrobił, podczas gdy komornik rozsyła po kolejnych osiedlach wezwania.

Inna sprawa, że pani Marta mogłaby zwołać zebranie i w końcu się pokazać tym wszystkim nieufnym.
PostWysłany: Nie 19:55, 25 Lis 2012
Gość

 


Dla niektórych jest to kwestia wspólnota dla oderwania się od złodziejskiej polityki spółdzielni, dla innych - czy wydać wcale niemałe pieniądze dla Wójcickiego, zapłacić za akt notarialny tylko aby przystąpić do wspólnoty. Dla tych upadłość spółdzielni jest optymalnym wyjściem, a jeżeli okazuje się, że jeszcze wspólnoty nie ma a już się wszyscy obrażają niewybrednymi epitetami - to chyba nie warto w takiej wspólnocie funkcjonować. To może lepiej poczekać aż samo padnie??? I może właśnie dlatego warto coś o sobie powiedzieć, przekonać niezdecydowanych i nie obrażać nikogo.
PostWysłany: Nie 20:10, 25 Lis 2012
Ość
Gość

 


Anonymous napisał:
Dla niektórych jest to kwestia wspólnota dla oderwania się od złodziejskiej polityki spółdzielni, dla innych - czy wydać wcale niemałe pieniądze dla Wójcickiego, zapłacić za akt notarialny tylko aby przystąpić do wspólnoty. Dla tych upadłość spółdzielni jest optymalnym wyjściem, a jeżeli okazuje się, że jeszcze wspólnoty nie ma a już się wszyscy obrażają niewybrednymi epitetami - to chyba nie warto w takiej wspólnocie funkcjonować. To może lepiej poczekać aż samo padnie??? I może właśnie dlatego warto coś o sobie powiedzieć, przekonać niezdecydowanych i nie obrażać nikogo.


Jeżeli Pana/Panią jeszcze to nie przekonuje co teraz dzieje się w spółdzielni, to już naprawdę nie ma co sobie rąk strzępić klawiaturą.

Samo nie padnie, gwarantuję, zarząd nie wniesie o upadłość, a tym bardziej wierzyciel, który z masy upadłościowej już niczego nie dostanie, ale za to próbuje skubać nas z opłat.

Czy państwo naprawdę nie widzą dramatyzmu sytuacji w jakiej się znaleźliśmy.

Ja mam kontakt z osiedlem z Żeromskiego, które niedawno powołało wspólnotę i bardzo sobie chwalą. Obniżyli koszty o 15% poza tym ruszyli z remontami, których od lat spółdzielnia nie robiła na ich osiedlu.

Poza tym, to że teraz powstanie u nas wspólnota, nie oznacza, że nie będzie się ona mogła podzielić później na 3 mniejsze, mamy 3 węzły cieplne, wiec możemy.
ZAKŁADAMY WSPÓLNOTĘ NA STRYJEŃSKICH
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 4 z 29  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 27, 28, 29  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin