Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » wyższa stawka za ochronę Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Re: wyższa stawka za ochronę
PostWysłany: Czw 9:14, 01 Gru 2016
Gość

 


[quote="Anonymous"][quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:
S
Dokładnie... Ochrona nie jest żadnym luksusem, tylko koniecznością na tak wielkim osiedlu, a Spółdzielnia postąpiła zgodnie z obowiązującymi przepisami, a nie swoim widzimisię.


To proszę podać te przepisy.
PostWysłany: Czw 20:01, 01 Gru 2016
Gość

 


Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Ale z wyliczeń nie wychodzi na to, aby ktoś chciał się na tym wzbogacić.
Licząc 2 panów na ochronie * 24 godziny * 30 dni * stawka 15 zł/h (liczę też zysk firmy ochroniarskiej) to daje kwotę 21 600 zł / mc. Jeśli panów byłoby 3 to jest to kwota 32 400 zł.
Ktoś może kojarzy ile jest mieszkań u nas na osiedlu? 800? Jeśli 800 to wychodzi akurat druga kwota z tych 40 zł / mieszkanie.

Chyba że jest mniej mieszkań i mniej osób na ochronie.
To wtedy trzeba to policzyć i zwrócić się (członek spółdzielni) o wgląd w rozliczenie tej pozycji.


Jest 550 mieszkań i kilkanaście lokali użytkowych
Gdyby zredukować do jednego ochroniarza, koszty by nie wzrosły.
Wystarczyłby jeden ochroniarz. Jeden jest u naszych sąsiadów przy Jaworowej na podobnie rozległym osiedlu wraz z garażami.


U sąsiadów są 4 piętra, u nas jest 11, kubatura trochę inna.
A poza tym nie oszukujmy się, jeden ochroniarz to nie będzie nawet farsa a nie ochrona, to zwyczajnie będzie śmiertelne zagrożenie. Zamknięte osiedle, lekko licząc jakieś 2000 ludzi, nikogo w kanciapie, bo ochroniarz właśnie ma obchód, podjeżdża karetka. I stoi. Czeka. Ochroniarz akurat jest gdzieś w garażu. Nie słyszy sygnału. Minuty mijają. Ktoś z ciężkim zawałem czeka. Karetka czeka. A teraz włącz wyobraźnię: TY masz zawał. Miałeś. Nie doczekałeś przyjazdu karetki. Te kilka minut oczekiwania na ochroniarza mogło uratować ci życie. Ale wyceniłeś to życie na mniej niż 40 zł.
To może być karetka, może być straż pożarna. I sytuacja, w której trzeba reagować natychmiast. Jeżeli uważasz, że warto rezygnować z szansy na życie, to twoja sprawa. Życie moje i mojej rodziny warte jest więcej niż 40 zł.


Śmiertelnym zagrożeniem - jak piszesz, nie jest brak ochrony, ale wygrodzone osiedle i zamknięte na 4 spusty.

Widziałam nie raz jak karetka czekała przy wjeździe od Jaworowej, bo się gdzieś zawieruszył ochroniarz, albo musieli biec do niego do kanciapy.
Na innych osiedlach przy szlabanie stoi budka z ochroną, a u nas trzeba biegać naokoło.

Czy nie widzicie jaki to jest jest nonsens, że na osiedle może wejść dosłownie każdy, a karetka ma problemy z wjazdem, bo musi szukać ochroniarza.

Na pytanie "Jeżeli uważasz, że warto rezygnować z szansy na życie, to twoja sprawa. Życie moje i mojej rodziny warte jest więcej niż 40 "

odpowiadam: Właśnie dlatego, że nie chce rezygnować z życia, chcę aby osiedle nie było twierdzą, do której pomoc, czy będzie ochrona, czy nie, karetka i tak dotrze z opóźnieniem.



Jeżeli karetka pogotowia najpierw podjeżdża od strony Jaworowej, a potem ratownik musi biec do dyżurki po odźwiernego, to jest już strata ok. 5 minut, które mogą być decydujące o życiu pacjenta. Nie lepiej też wygląda sytuacja, kiedy karetka najpierw podjeżdża pod bramę główną, a stamtąd jest kierowana do bramy od strony Jaworowej. Czy nie powinno się tak dostosować bramy głównej, aby mogła przez nią wjechać karetka?
PostWysłany: Nie 19:35, 11 Gru 2016
Gość

 


Da się Smile Silnik do bramy, i pilot u ochrony i masz system automatyczny. Ale to kosztuje ...
PostWysłany: Pon 18:47, 12 Gru 2016
Gość

 


Właśnie przed chwilą klientka pobliskiego zakładu zastawiła swoim samochodem wjazd na patio i śmieciara nie mogła wjechać. Najpierw kierowca śmieciarki użył kilka razy klaksonu, po jakimś czasie zjawił się ochroniarz i zaczęło się szukanie właściciela pojazdu. Trwało to dobre kilka minut.
Dobrze, że nie chodziło o wjazd karetki, ale z przerażeniem myślę, że mogłaby ona tak stać i nie miałaby żadnej alternatywnej możliwości wjazdu.
PostWysłany: Wto 9:23, 13 Gru 2016
Gość

 


Co to za karetka, od jakiś 2 tygodni, non stop parkuje na miejscu dla inwalidów pod fresch marketem? Mamy na osiedlu jakąś akcje ratunowa?
PostWysłany: Wto 9:30, 13 Gru 2016
Gość

 


Anonymous napisał:
Co to za karetka, od jakiś 2 tygodni, non stop parkuje na miejscu dla inwalidów pod fresch marketem? Mamy na osiedlu jakąś akcje ratunowa?


już wczoraj odjechała lawetą
PostWysłany: Wto 11:20, 13 Gru 2016
Gość

 


Anonymous napisał:
Właśnie przed chwilą klientka pobliskiego zakładu zastawiła swoim samochodem wjazd na patio i śmieciara nie mogła wjechać. Najpierw kierowca śmieciarki użył kilka razy klaksonu, po jakimś czasie zjawił się ochroniarz i zaczęło się szukanie właściciela pojazdu. Trwało to dobre kilka minut.
Dobrze, że nie chodziło o wjazd karetki, ale z przerażeniem myślę, że mogłaby ona tak stać i nie miałaby żadnej alternatywnej możliwości wjazdu.


A dziś znów samochód zaparkował na samym wjeździe na osiedle od strony Jaworowej, ale nie pojawił się nikt z ochrony.
PostWysłany: Wto 12:33, 13 Gru 2016
Gość

 


Anonymous napisał:
A dziś znów samochód zaparkował na samym wjeździe na osiedle od strony Jaworowej


Jak można być takim idiotą? I jak można takim idiotom dawać prawo jazdy?
PostWysłany: Śro 9:11, 28 Gru 2016
Gość

 


Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Właśnie przed chwilą klientka pobliskiego zakładu zastawiła swoim samochodem wjazd na patio i śmieciara nie mogła wjechać. Najpierw kierowca śmieciarki użył kilka razy klaksonu, po jakimś czasie zjawił się ochroniarz i zaczęło się szukanie właściciela pojazdu. Trwało to dobre kilka minut.
Dobrze, że nie chodziło o wjazd karetki, ale z przerażeniem myślę, że mogłaby ona tak stać i nie miałaby żadnej alternatywnej możliwości wjazdu.


A dziś znów samochód zaparkował na samym wjeździe na osiedle od strony Jaworowej, ale nie pojawił się nikt z ochrony.


Ochrona nie ma nic do tego. Jeżeli ktoś parkuje w ten sposób to nawet jeżeli nie bedize osiedle "chronione" to i tak stanie na wjeździe "bo mozna, a on tylko na chwilę".
Wsszyscy tylko narzekają a jakoś nie ma chętnych do tego żeby wziąć sparwy we własne rce i stworzyć wspolnotę, która wówczas mogłaby zarządzać osiedlem.
wyższa stawka za ochronę
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 5 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin