Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » Podobnie jak u nas (inne SM i prawo spółdzielcze) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
to już było
PostWysłany: Czw 15:16, 12 Paź 2006
Gość

 


kredyty były zaciągnięte znacznie wcześniej ...

To co napisał Komandos dawno zostało stwierdzone.... - tylko mimo odwołań, audytu.... i nawet jak by wyszło z niego po 3600 z metra to .... bez naszych pieniędzy i tak by nam osiedla nie skończyli ....
a II etap by nie miał gdzie mieszkać....

także ja dziękuję za takie mieszkanie w którym nie mozna mieszkać...
Re: to już było
PostWysłany: Pią 14:39, 13 Paź 2006
Gość

 


PAXio napisał:
kredyty były zaciągnięte znacznie wcześniej ...

To co napisał Komandos dawno zostało stwierdzone.... - tylko mimo odwołań, audytu.... i nawet jak by wyszło z niego po 3600 z metra to .... bez naszych pieniędzy i tak by nam osiedla nie skończyli ....
a II etap by nie miał gdzie mieszkać....

także ja dziękuję za takie mieszkanie w którym nie mozna mieszkać...



niech płacą te osiedla, które korzystały z naszych kredytów lub wkładów, a nie my za wszystko mamy płacić.
Inni się pobudowali naszym kosztem w pierwszej kolejności i na dodatek pewnie mają czyste hipoteki na użytkowaniu wieczystym, a do tego za metr zapłacili pewnie około 3.600
To wina spóldzielni, ze tak sprawę potraktowała, ale ona uważa, że wszystkie pieniądze wpadają do jednego wora i można do woli z nich korzystać i szastać na wszystkich budowach, a powinny być osobne konta na każdej inwestycji.

<ciach>
Ostatnie zdanie zostało usunięte przez administratora forum. Czy szanowny Autor posługuje się takim językiem też w domu albo w pracy?
PostWysłany: Pią 15:46, 13 Paź 2006
o matko jedyna
Gość

 


W dramatycznych okolicznościach, dla większej ekspresji używam wulgaryzmów, ale skoro na forum tacy puryści językowi i nigdy sami żadnych............nie posyłają to się dostosuję.
Może jest to też wynik ostatniej lektury książki Schutego - interesującego pisarza młodego pokolenia.
Takim to wolno, a biedny, skromny lokator musi wypracowania pisać i słuchać pani nauczycielki.
PostWysłany: Pią 16:02, 13 Paź 2006
o matko jedyna
Gość

 


Teraz to naprawdę popełniłem błąd, bo źle napisałem nazwisko autora, a powinno być Sławomir Shuty ( to pseudonim)
Jego " Zwał" to dobra lektura dla pracowników banku.

A odpowiadając na pytanie szanownego Administratora to w domu klnę jak szewc o pracy już nie wspominając.
Może mi jednak wybaczy, ze w ostatniej chwili jednak powstrzymałem swoje emocje na wodzy i wykropkowałem, a może nie było wcale brzydko, tylko wyobraźnia Administratora poniosła.
PostWysłany: Pią 22:41, 20 Paź 2006
Gość

 


W KLISIE pojawiła się nowa informacja:

POZNAŃSCY SPÓŁDZIELCY POZWOLĄ UPAŚĆ ?
Dodano: 19-10-2006, 06:21

Spółdzielcy z "Wielkopolanki" będą rozmawiać o przyszłości
Dzisiaj odbędzie się pierwsze zebranie grup członkowskich Spółdzielni Mieszkaniowej „Wielkopolanka". Mieszkańcy przez najbliższe dni będą dyskutować o przyszłości czekającej ich w zadłużonej na kilkadziesiąt milionów spółdzielni. Władze nie widzą innego wyjścia, jak postawienie „Wielkopolanki" w stan upadłości. Potrzebna jest jednak zgoda lokatorów. Zdaniem Dariusza Walkowiaka, przewodniczącego rady nadzorczej, jedynym wyjściem z fatalnej sytuacji finansowej, jest postawienie spółdzielni w stan upadłości w układzie. Dzięki temu, uda się spłacić milionowe zadłużenie, a mieszkańcom nie będzie groziło odcięcie mediów. To zagwarantuje dalsze funkcjonowanie „Wielkopolanki".

Mieszkańcy w momencie ogłoszenia upadłości nie stracą mieszkań. Za długi spółdzielni jej członkowie odpowiadają tylko do wysokości posiadanych udziałów.
Po zakończeniu spotkań grup członkowskich odbędzie się zgromadzenie przedstawicieli, na którym głosowane będą uchwały dotyczące postawienia „Wielkopolanki" w stan upadłości.



zgromadzenie przedstawicieli wnioskuje do sądu o ogłoszenie upadłości w tak zwanym układzie

władze spółdzielni negocjują z wierzycielami częściowe umorzenie długów

syndyk sprzedaje majątek i spłaca wierzycieli

spółdzielnia może dalej funkcjonować, ale jeśli to się nie uda, może zostać ostatecznie zlikwidowana i sprzedana innej spółdzielni lub podmiotowi gospodarczemu

Upadłość – likwidacja
zgromadzenie wspólników lub wierzyciele występują do sądu o ogłoszenie upadłości

syndyk sprzedaje majątek i spłaca wierzycieli (w przypadku „Wielkopolanki" majątek nie wystarczy na pokrycie całego zadłużenia)

ogłoszona zostaje likwidacja spółdzielni, nieruchomosci może kupić inna spółdzielnia lub podmiot gospodarczy

Głos Wlkp.z 19.10.2006 r.
PostWysłany: Pon 15:32, 23 Paź 2006
gosc
Gość

 


a czy w klisie już doniesiono, że nie wszystko jest takie różowe:

GŁOS WIELKOPOLSKI

Spółdzielcy boją się upadłości


2006-10-20


Warunkowo, bo do 3 listopada Dalkia przedłużyła dostawy ciepła dla spółdzielców „Wielkopolanki". – Czy to oznacza, że kolejne miesiące spędzimy w zimnych mieszkaniach? – dopytywali z niedowierzaniem ci, którzy wczoraj przyszli na pierwsze zebranie grupy członkowskiej.

Przedstawiciele zarządu „Wielkopolanki" nie mieli dla spółdzielców dobrych wiadomości. – Dalkia nie chce już z nami negocjować kolejnych umów – mówiła Dorota Falkowska, prezes zarządu „Wielkopolanki". – Spółdzielnia jest niewypłacalna. W przypadku Aquanetu mamy nakaz zapłaty 600.000 złotych.

Umowę spółdzielni wypowiedział nam też Remondis, a komornicy chcą zajmować kolejne konta spółdzielni.

29 października może się okazać, że nikt nie dodzwoni się do spółdzielni. Jedyna linia (do sekretariatu) zostanie odłączona. Dług wobec TP SA sięga 160.000 złotych.

Dlatego jedynym wyjściem z sytuacji jest, zdaniem władz „Wielkopolanki", ogłoszenie upadłości. Do tego pomysłu mieszkańcy podchodzą z dużą rezerwą. – A może lepiej, aby każdy z nas dopłacił do spółdzielni i w ten sposób widmo upadłości odsunąć na dalszy plan – dopytywali spółdzielcy. Zarząd jednak nie potrafił odpowiedzieć wczoraj, jak wysokie mogą być takie dopłaty.

O tym, czy spółdzielnia złoży wniosek od sądu o upadłość zadecydują 27 października jej przedstawiciele. kim
upadłości nie
PostWysłany: Pon 16:21, 23 Paź 2006
gość
Gość

 


coś na obudzenie!!!

Cytat:
Mieszkańcy w momencie ogłoszenia upadłości nie stracą mieszkań. Za długi spółdzielni jej członkowie odpowiadają tylko do wysokości posiadanych udziałów.

No jeszcze byśmy tracili mieszkania to dopiero by było.... -

ale co zrobisz jak syndyk a później nowy zarząd wprowadzi opłatę na spłatę długów na 5 zł miesięcznie z metra..
i wówczas wartość naszych mieszkań spadnie

mi ta wszystko jedno czy będę musiał dopłacić czy spłacę to w czynszu a jak sprzedam mieszkanie to tę wartość nowy nabywca sobie odetnie....
Re: upadłości nie
PostWysłany: Pon 22:41, 23 Paź 2006
Gość

 


gość napisał:
coś na obudzenie!!!

Cytat:
Mieszkańcy w momencie ogłoszenia upadłości nie stracą mieszkań. Za długi spółdzielni jej członkowie odpowiadają tylko do wysokości posiadanych udziałów.

No jeszcze byśmy tracili mieszkania to dopiero by było.... -

ale co zrobisz jak syndyk a później nowy zarząd wprowadzi opłatę na spłatę długów na 5 zł miesięcznie z metra..
i wówczas wartość naszych mieszkań spadnie

mi ta wszystko jedno czy będę musiał dopłacić czy spłacę to w czynszu a jak sprzedam mieszkanie to tę wartość nowy nabywca sobie odetnie....


NO właśnie dlatego, że członkowie ponoszą odpowiedzialnosć za długi spólzielni tylko do wysokości udziałów, to syndyk, ani tym bardziej zarzad nie moze zażądać od spólzielców spłaty długów i np. podwyższać opłat eksploatacyjnych. Co najwyżej ZP może podnieść udziały i tyle można zrobić zgodnie z prawem.
PostWysłany: Wto 12:31, 24 Paź 2006
gość
Gość

 


Cytat:
Co najwyżej ZP może podnieść udziały i tyle można zrobić zgodnie z prawem.


no a co jak syndyk ma kompetencje ZP w spółce w likwidacji...?
PostWysłany: Wto 13:49, 24 Paź 2006
Gość

 


gość napisał:
Cytat:
Co najwyżej ZP może podnieść udziały i tyle można zrobić zgodnie z prawem.


no a co jak syndyk ma kompetencje ZP w spółce w likwidacji...?


Konkretny przepis poproszę.
Re: upadłości nie
PostWysłany: Wto 16:15, 24 Paź 2006
Gość

 


Anonymous napisał:
gość napisał:
coś na obudzenie!!!

Cytat:
Mieszkańcy w momencie ogłoszenia upadłości nie stracą mieszkań. Za długi spółdzielni jej członkowie odpowiadają tylko do wysokości posiadanych udziałów.

No jeszcze byśmy tracili mieszkania to dopiero by było.... -

ale co zrobisz jak syndyk a później nowy zarząd wprowadzi opłatę na spłatę długów na 5 zł miesięcznie z metra..
i wówczas wartość naszych mieszkań spadnie

mi ta wszystko jedno czy będę musiał dopłacić czy spłacę to w czynszu a jak sprzedam mieszkanie to tę wartość nowy nabywca sobie odetnie....




NO właśnie dlatego, że członkowie ponoszą odpowiedzialnosć za długi spólzielni tylko do wysokości udziałów, to syndyk, ani tym bardziej zarzad nie moze zażądać od spólzielców spłaty długów i np. podwyższać opłat eksploatacyjnych. Co najwyżej ZP może podnieść udziały i tyle można zrobić zgodnie z prawem.



ZP nie moze podniesć udziałów w spóldzielni mieszkaniowej.
PostWysłany: Śro 8:57, 25 Paź 2006
gość
Gość

 


czasami fajnie poczytac forum mozna sie podbudowac na duchu
co my możemy - tylko zaciągać długi, nie płacić czynszów, nie spłacać wkładów budowlanych, w sumie same przywileje, fajnie mamy w tej spółdzielni, no nie??

ale pewnie syndyk będzie lepszy - sprzeda majątek spółdzielni, zaliczy z 15% dochodu dla siebie ... rocznie.. znikną nam fundusze - ALE będziemy nowym ślicznym podmiotem... i bez niczego... juz nie mówiąc o tym, że w najprostszej sprawie jest z pińćset głosów.... poprostu ekstra
PostWysłany: Śro 9:09, 25 Paź 2006
Gość

 


gość napisał:
czasami fajnie poczytac forum mozna sie podbudowac na duchu
co my możemy - tylko zaciągać długi, nie płacić czynszów, nie spłacać wkładów budowlanych, w sumie same przywileje, fajnie mamy w tej spółdzielni, no nie??

ale pewnie syndyk będzie lepszy - sprzeda majątek spółdzielni, zaliczy z 15% dochodu dla siebie ... rocznie.. znikną nam fundusze - ALE będziemy nowym ślicznym podmiotem... i bez niczego... juz nie mówiąc o tym, że w najprostszej sprawie jest z pińćset głosów.... poprostu ekstra


Co za bzdury ktoś wypisuje.
Kto zaciągnął kredyty? co...........może my członkowie?
Nie ................! zrobił to poprzedni zarząd , bez naszej zgody
Ten kto zaciągnął ten będzie spłacał.

A kto powiedział, ze można nie płacić czynszów - opłat eksploatacyjnych?

A jaki majątek spólzielni sprzeda syndyk?
Jaki spóldzielnia ma majątek oprócz zawłaszczonego bezprawnie mienia członków?

Spóldzielnia zgodnie z prawem powinna mieć w kapitale własnym tylko wpisowe i udziały ewentualnie jakieś darowizny, ale na pewno nie nasze wkłady budowlane, które Pax wykazyje w kapitale podstawowym.
Lokator pańszczyźniany
PostWysłany: Śro 17:35, 27 Gru 2006
Newer.
Gość

 


Zachecam do przeczytania i przemyślenia artykułu o Spółdzielniach:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozwole sobie zaznaczyć kilka ciekawych fragmentów:
cyt." Rozbić molochy!
- Wszystkie molochy, które liczą 4-5 tys. członków, powinny być podzielone na mniejsze. Realną kontrolę nad poczynaniami zarządów i finansami można sprawować tylko tam, gdzie mieszkańcy choć trochę się znają - podkreśla Łukasz Abgarowicz, poseł PO i członek sejmowej Komisji Infrastruktury. Według raportów Unii Europejskiej, przejrzystość działalności spółdzielni mieszkaniowych kończy się, gdy liczba ich członków przekracza 2 tys. ...

cyt."Wojna domowa czyli jak zmienić zarząd spółdzielni
Średni budżet spółdzielni to 5 mln zł rocznie, a największe dysponują kwotą dwudziestokrotnie większą. Aby móc kontrolować wydawanie tych pieniędzy, złóż w spółdzielni wniosek o udostępnienie jej statutu. Dzięki niemu dowiesz się, jak wybierane są władze spółdzielni i jak je można odwołać.
Razem ze znajomymi członkami spółdzielni załóż grupę inicjatywną (w różnych statutach może być ona różnie określana). Będziecie mieli prawo występować z wnioskami i petycjami do zarządu spółdzielni.
Kolportuj ulotki, w których opiszesz nadużycia władz spółdzielni. Pozwoli to pozyskać wsparcie innych mieszkańców. Przedstaw wyliczenia pokazujące, ile zaoszczędzą dzięki wymianie niekompetentnego zarządu.
Zbierz podpisy (zwykle musi się podpisać 10 proc. członków spółdzielni) pod wnioskiem o odwołanie rady nadzorczej i zarządu oraz wyznaczenie terminu zebrania grupy członkowskiej, czyli walnego zebrania wszystkich członków spółdzielni. Na zebraniu przegłosujesz zmianę władz.

Więcej informacji znajdziesz pod internetowym adresem [link widoczny dla zalogowanych]

A my, czy coś zrobimy?


Od administratora forum:
wiadomość została przeniesiona do właściwego tematu
PostWysłany: Śro 22:13, 27 Gru 2006
Gość

 


Znam te artykuły.
Chętnie zaglądam na str. Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców oraz jego forum.
Ludzie działają w całej Polsce, świadomość rośnie i powstają liczne nowe strony internetowe poświęcone nadużyciom i funkcjonowaniu spólzielni mieszkaniowych w Polsce. Znam nawet najnowszą i naj radykalniejszą z nich, bo przyjaźnię się z osobami, które ją założyły.
Ubolewam nad tym, że na naszym osiedlu jakiś taki marazm. Owszem nie zadowolenie duże, ale działania mierne.
Myślę, ze jest to spowodowane licznymi pozwami w spr. ost .rozl. i skupieniem uwagi na obronie własnych interesów, ale odbieram coraz więcej głosów za wydzieleniem się ze spóldzielni, a już o zmianie zarządu nie wspomnę.
Ja po raz kolejny proponuję zebranie 1/10 podpisów wśród członków naszego osiedla i zwołanie Zebrania Grupy Członkowskiej.
Tam możemy przegłosowac ważne dla nas uchwały, które zarzad i Rada Osiedla ma obowiązek realizować.
Zarzadu niestety nie możemy odwołać, ale członków Rady Osiedla jak najbardziej. Proponuje w ogóle zlikwidowanie tej całej rady i działania tylko poprzez uchwały ZGCz. Zebrania ZGCz odbywałyby się co kwartał.

Rada Osiedla wraz z ludźmi zasiadającymi w niej zaprzyjaźnionymi z zarzadem jest świetną tarczą, którą zarząd stosuje, aby mieć alibi, że wszystko było konsultowane i to jeszcze szerooooooooko konsultowane przez naszych reprezentantów z RO. Im szybciej zniesiemy tą bierno - poddańczą grupkę tym lepiej dla większości, która sama zatroszczy się o swoje sprawy na szerokim forum Zebrania Grupy Członkowskiej.
Podobnie jak u nas (inne SM i prawo spółdzielcze)
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin