Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna

Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne » O Radzie Osiedla i Radzie Nadzorczej Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 18:01, 22 Mar 2006
Gość

 


No cóż Pan Szklarski chyba sam zapłaci za tą drogą zabawkę.
Fundusze na zainstalowanie monitoringu nie mogą pochodzić z wkładów budowlanych, bo nie było w umowie nic na temat osiedla chronionego. Z funduszu remontowego tym bardziej jako, że z remontem monitoring nie ma nic wspólnego. Nie będzie mógł zarząd ściągnąć od nas pieniędzy za te cacko w żaden sposób, no bo jak? W trybie administracyjnym? To nie podatki, że trzeba płacić.
Jak się większość nie zgodzi, to Pan prezes będzie musiał rozmontować to drogie urządzenia i wszystkie te inwigilatory, poukrywane przed nami, a swoją drogą potem trudno się nie dziwić, że się mówi o domie wielkiego brata z powiesci orwellowskiej, czy o big brother.
Swoją drogą osoba, która wpadła na ten pomysł, to chyba musiała pracować przedtem gdzieś w policji czy w innym urzędzie bezpieczeństwa i próbuje teraz wykorzystać swoje doświadczenia na bogu ducha winnych mieszkańcach.
I na koniec zwracam się również do szanownej rady osiedla, aby takie sprawy jak monitoring konsultowała ze wszystkimi mieszkańcami osiedla, a nie była tylko posłusznym wykonawcą poleceń i pomysłów zarządu i czł. rady nadzorczej, bo skoro ma być ten nieszczęsny monitoring to zapewne był przez Was wcześniej przegłosowany.
Chciałam przypomnieć, iż wszelkie relacje w spóldzielni mają charakter cywilno – prawny a nie w trybie administracyjnym.
Proszę mnie traktować poważnie i po partnersku
RADO OSIEDLA - obudźcie się w końcu!
PostWysłany: Śro 18:15, 22 Mar 2006
komandos
Gość

 


Swoją drogą to ciekawe, że członek rady nadzorczej z zupełnie innego osiedla, próbuje z nami nawiązać kontakt i zwyczajnie się nami interesuje a tak zwani " nasi" milczą wyniośle i nie chcą się ujawnić, wejść w otwartą dyskusję. Czego się obawiają. Rewolucji?
Jak nie ma demokracji to będzie i rewolucja, obalimy dyktaturę.
pozdrawiam osiedle Rzymowskiego i Pana Marka
PostWysłany: Czw 21:12, 23 Mar 2006
mareko
Gość

 


Witam .
Panie Marku chciałbym panu troszkę pomódz w orientowaniu się w sprawach inwestycyjnych, które na naszym osiedlu są jeszcze do wykonania:
1/ dlaczego do tej pory niema pozwolenia na użytkowanie budynku wydanego przez nadzór budowlany?
nie dokończona inwestycja, to niedokończony garaż (brak sprawnej wentylacji pożarowej, brak stałej wodnej instalacji gaśniczej-tryskaczowej, brak instalacji sygnalizacji alarmu pożaru, brak poprawnie działających drzwi przeciwpożarowych -te co są to nie spełniają wymogów -nie mają sprawnych samozamykaczy, brak poprawnie działających bram przeciwpożarowych, brak poprawnie działającej mechanicznej wentylacji oddymiającej pionowe drogi ewakuacji, nie uszczelnione i źle uszczelnione przejścia różnych instalacji elektrycznych i sanitarnych przez wydzielenia pożarowe/ściany i stropy/, brak mechanicznej wentylacji przedsionków przed windami w garażu, brak podstawowego wyposażenia w gaśnice i brak oznakowania dróg i wyjść ewakuacyjnych) przy najbliższej kontroli z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej budynek nasz przy takim stanie zabezpieczenia pożarowego zostanie zakwalifikowany jako zagrażający życiu ludzkiemu i zostanie wszczętepostępowanie prokuratorskie wobec osób, które do puściły do takiego stanu). Eksploatacja garażu oddanego do użytku w 2005 r naraża ludzi na poważne zagrożenie życia ponieważ oprócz wcześniej podanych nieprawidłowości dochodzi przekroczenie długości dojść ewakuacyjnych. Administrator obiektu zgodnie z Prawem Budowlanym powinien raz w roku dokonać przeglądu technicznego obiektu, usunąć w trybie pilnym stwierdzone nieprawidłowości.
Również zgodnie z rozporządzeniem MSWiA powinny być dokonane prace konserwacyjne urządzeń zabezpieczenia pożarowego a w naszym przypadku administracja tego nie wykonuje, czyli tewszystkie zabezpiczenia to ATRAPY!
pozdrawiam
PostWysłany: Czw 21:40, 23 Mar 2006
Gość

 


Witam
Z otrzymanych informacji na Plenum RN wynika ze poprzedni projekt się "zdeauktalizował" i wykonano nowy projekt instalacji wentylacji garaży który nie przewiduje instalacji tryskaczy a jest zgodny z wymogami p.poż. Sadzę że w zakresie innych wymogów ochrony p.poż. również Ponieważ nasz udział w Komisji Inwestycyjnej jest gościnny, nie zrobilismy kroku dalej. Ale nie widzę problemu aby tą sprawe wyjasnić. Jeżeli jest wykonana dokumentacja a sądzę że jest gdyż roboty montażowe są wykonywane to mozemy ją zobaczyć a w tej branzy mam odpowiednią wiedzę . Poproszę o konsultację kolegów z Komisji Inwestycji celem wyjasnienia Pana wątpliwości. Sądzę że łatwiej tą sprawę wyjaśnić zadajac pytanie przez RO Stryjeńskich. Ale nie sądzę by to było konieczne.
Pozdrowienia
PostWysłany: Pią 11:34, 24 Mar 2006
Naiwny
Gość

 


Anonymous napisał:
No cóż Pan Szklarski chyba sam zapłaci za tą drogą zabawkę.
Fundusze na zainstalowanie monitoringu nie mogą pochodzić z wkładów budowlanych, bo nie było w umowie nic na temat....

Celne uwagi i ogólnie z treścią wypowiedzi się zgadzam, ale spójrzmy na rzeczywistość.

A czy w umowie mamy, że SM PAX mogła wziąść kredyt w bankach na budowę naszego osiedla - NIE, a jadnak wzieła i żaden z prezesów tych kredytów nie spłaca. SM kosztami obsługi obciążyła NAS i większość posłusznie zapłaciła mając jeszcze pretensje do tych co niezapłacili.

Anonymous napisał:
Jak się większość nie zgodzi....

Jaka większość? To jest SM PAX, tu zawsze ma racje RN, Zarząd a my "członki" jesteśmy po ty by bezdyskusyjnie PŁACIĆ i jeszcze raz PŁACIĆ.

Anonymous napisał:
Swoją drogą osoba, która wpadła na ten pomysł, to chyba musiała pracować przedtem gdzieś w policji czy w innym urzędzie bezpieczeństwa ....

Wystarczy, że pracuje w Banku i to w tym, w którym SM wzieła kredyt. Mam również wrażenie, że w niedługim czasie łatwiej będzie się dostać do skarbca tegoż banku, niż na nasze osiedle.
PostWysłany: Pon 12:24, 27 Mar 2006
Gość

 


W imieniu RO odpowiadam, że alternatywą do tego było zapewne poproszenie mieszkańców o wyprowadzenie się na okres 3 miesięcy z budynku. poza tym RO nic nie sankcjonowało w imieniu mieszkańców. Zarząd poinformował nas tylko o tym, że będą pewne uciążliwości związane z budową. Mieliśmy pwoedzieć stop kontynuacji inwestycji. A co pwoedzieli by ludzie z 2 etapu czekający na pozwolenie na zamieszkanie itp. Bez garazy odbiór nie jest mozłiwy.
PostWysłany: Pon 12:45, 27 Mar 2006
sąsiad
Gość

 


Witam. Ja kupiłem mieszkanie od Insbudu i NIGDZIE nie mam napisane (akt notarialny), że nie mam prawa do zamieszkania w MOIM mieszkaniu. No i co teraz na to spółdzielnia? Czy w ogóle powinny mnie interesować problemy związane z ciągłą niekończącą sie budową, z tym, że płacę KOSMICZNE rachunki za prąd itd?
Zebranie Gupy Członkowskiej
PostWysłany: Pią 18:49, 26 Maj 2006
Gość

 


Na najbliższym zebraniu grupy członkowskiej- Stryjenskich mają się odbyć wybory do rady osiedla.
Ja jednak nie wierzę, że następni będą lepsi od poprzednich, dlatego myślę, że najlepsza rada osiedla to jej brak. Po co ten cały cyrk i stwarzanie pozorów. Po co te spotkania w biurze budowy, jak prawie nikt na nie nie przychodzi razem z członkami rady osiedla wziąwszy. Jedynie na swoim posterunku, jak kapitan na Tytaniku wciąż ochoczo trwa przewodniczący rady nadzorczej, ale jego to już nikt nie chce słuchać od dawna.
Wygląda na to, że nikt nie ma czasu, ochoty na kandydowanie do rady osiedla, a i żadnych specjalnych społeczników i indywidualności na naszym osiedlu nie widać. Każdy zajmuje się swoimi sprawami, gdzie nawet takie spotkanie G.Cz. jest wielką karą za grzechy, że się wstąpiło do spóldzielni mieszkaniowej, ale jak inaczej zdobyć mieszkanie w tym kraju jak nie ma się za dużo kasy a ulgi budowlane kusiły, oj kusiły.

Na Z.G.Cz. przychodzi się po to zeby zrobić zadymę i pokrzyczeć na zarząd i radę nadzorczą i tak już nikt nie wierzy w to co nam mówią i obiecują. Wiadomo, że najważniejsze decyzje zapadają na zebrzniu przedstawicieli a tak naprawdę w gabinecie zarządu i rady nadzorczej.
Olać to wszystko i tyle, bo oni i tak zrobią co będą chcieli.
Nam żadne organy do użerania się z decydentami nie są potrzebne, nam są potrzebne sprawnie działające sądy.
Nie mam zdrowia, nerwów i ochoty na oglądanie i słuchanie ludzi, którzy mnie już wielokrotnie zawiedli i oszukali.
Proponuję olać i nie wybierać. Niech się sami w swoim gronie wybierają, przebierają, nabierają, odbierają, zabierają. Jak już to zrobią, wtedy poproszę o wykreślenie mnie z listy mailowej p.Janusza.
PostWysłany: Sob 17:44, 10 Cze 2006
Gość

 


Mamy Radę Osiedla i nowych wybranych do tej rady, ciekawe czy odwiedzają forum.
Halo jesteście tu?
Jeżeli nie to trzeba to wszystko , co się wydarzyło w sprawie ochrony opisać i wysłać mailem do p.Rybickiego. którego adres mailowy podaje admin. forum na początku. a ponieważ jest to osiedlowa lista mailowa z inicjatywy Rady Osiedla, dlatego powinni oni w naszym imieniu interweniować.
Swoją drogą to dobrze by było gdyby ktoś z R.O. ujawnił się na forum i miał z nami kontakt. Ludzie teraz przenieśli się na forum i przestali pisac maile przez p.Rybickiego.
Z przedstawicielami na Z.P. też chętnie porozmawiam, bo mam do nich sprawę:

Ja pytam naszych przedstawicieli, czy oni wogółe znają wolę mieszkanców jak będą teraz głosowac na Z.P. w ich imieniu??? Ja na przykład chcę przywrócenia Walnego i nic mnie nie obchodzi, że trzeba bedzie do tego celu wynająć stadion. Mamy do tego ustawowe prawo, dlatego jest okazja do przywrócenia w nowym statucie WALNEGO ZGROMADZENIA WSZYSTKICH CZŁONKÓW, które pozwoli nam odzyskać wpływ na dzialanie naszej spóldzielni.
W moim imieniu możecie szanowni przedstawiciele zagłosować tylko w ten sposób.
Wybierając przedstawicieli na Z.P. sami zrzekliśmy się własnych uprawnień do głosowania i decydowania w swoim imieniu o swoich sprawch. Teraz inni za nas to robią, ale co oni robią? jak oni się z tego z nami rozliczają? Czy oni wogóle znają wolę mieszkanców?
Po tym co było widać na ostatnim Z.P. to ja przedstawicielom już dziękuję za dalsze reprezentowanie mnie na jakichkolwiek zebraniach.
Oczywiście piszę tylko za siebie, bo każdy moze wyrazić swoją opinię tylko sam. Moją już znacie. Dziękuję za uwagę.
PostWysłany: Nie 11:12, 11 Cze 2006
Gość

 


Faktycznie, jak dotąd iluminacją Rady Osiedla na tym forum, było objawienie się Pana T. Sobieraja, w przepysznym dowcipie na temat zagospodarowania poziomu -2. Pogratulować odwagi i szaleńczego poczucia humoru. Dzięki bogu, administrator wykazał się dozą rozsądku [być może zainspirowany sugestią autora, albo powagą jego funkcji.... oj trzymajcie mnie... hahahaha.....] i watek zamknął. Pewnie po to żeby inni rozbaweni do łez, czy nawet rozpuku [np. ja] lokatorzy nie mogli uzewnętrznić swojej gorącej sympatii i kilku serdecznych słów poparcia dla autora żartu i Rady Osiedla w ogóle.

To jeden Pan Sobieraj... a gdzie reszta? HALO!!! pokażcie się, jesli odwagi stoi!!!
PostWysłany: Nie 12:53, 11 Cze 2006
Stryjenka
Gość

 


profesor Dąb-Rozwadowski napisał:

To jeden Pan Sobieraj... a gdzie reszta? HALO!!! pokażcie się, jesli odwagi stoi!!!


Drogi Panie Profesorze Dąb Rozwadowski

Organom tej spóldzielni już nic nie stoi, jeno krzyknąć trzeba im dosadnie

kończ waść wstydu oszczęć ![/quote]
i co z tego
PostWysłany: Wto 11:35, 27 Cze 2006
prawo
Gość

 


sąsiad napisał:
Witam. Ja kupiłem mieszkanie od Insbudu i NIGDZIE nie mam napisane (akt notarialny), że nie mam prawa do zamieszkania w MOIM mieszkaniu. No i co teraz na to spółdzielnia? Czy w ogóle powinny mnie interesować problemy związane z ciągłą niekończącą sie budową, z tym, że płacę KOSMICZNE rachunki za prąd itd?


i co z tego ze ktoś kupił mieszkanie od Insbudu.... - można i od XXX-kiego.... kupił pan mieszkanie nierozliczone....


także wcześniej czy póxniej...... musi się Pan/i zainteresować...
Re: i co z tego
PostWysłany: Wto 15:09, 27 Cze 2006
Gość

 


prawo napisał:
sąsiad napisał:
Witam. Ja kupiłem mieszkanie od Insbudu i NIGDZIE nie mam napisane (akt notarialny), że nie mam prawa do zamieszkania w MOIM mieszkaniu. No i co teraz na to spółdzielnia? Czy w ogóle powinny mnie interesować problemy związane z ciągłą niekończącą sie budową, z tym, że płacę KOSMICZNE rachunki za prąd itd?


i co z tego ze ktoś kupił mieszkanie od Insbudu.... - można i od XXX-kiego.... kupił pan mieszkanie nierozliczone....


także wcześniej czy póxniej...... musi się Pan/i zainteresować...


Mieszkanie jest rozliczone. Więc co dalej? Pewnie nic jak to zwykle w tej chorej spółdzielni bywa.
no cóż
PostWysłany: Wto 15:14, 27 Cze 2006
prawo
Gość

 


spółdzielnia nie za wiele robi....

ale po sprzedaży długu do firmy windykującej..... pewnie coś się zmieni...

Od administratora forum: przypominam, że tek wątek dotyczy Rady Osiedla i Rady Nadzorczej, a nie rozliczenia kosztów budowy. Kolejne posty niezwiązane z tematem będą kasowane.
PostWysłany: Wto 18:37, 17 Paź 2006
Gość

 


Proszę Panstwa moim zdaniem nie powinniśmy wybierać już nigdy żadnej Rady Osiedla jako organu spóldzielni, a zaczać spotykać się co pewien czas w zależności od potrzeby na spotkaniach niezależnych od spółdzielni i ustalać wspólnie co chcemy zrobić na naszym osiedlu a pan wice prezes wraz z przwodniczącym RN będą mogli jedynie usiąść sobie z boczku i ewentualnie zgłosić swoją propozycję jako mieszkancy tego osiedla.
To, że ta spólzielnia jeszcze istnieje z całą tą chorą strukturą, jej organami i fatalnym prawem to zło konieczne, a my dopóki to się nie zmieni musimy się zorganizować, niezależnie i skutecznie działać, bo jeszcze trochę a "wejdą nam na głowę."
Nie mamy Walnego, a jacyś wybrani przedstawiciele zabierają głos na ZP w naszym imieniu, natomiast na osiedlu rządzi nami prezes,przewodniczący RN i przewodniczący RO przy kompletnej bierności reszty członków RO, ale nawet gdyby byli aktywni to czy możemy się zgodzić aby jakieś 8 osób podejmowało za nas decyzje.
Wszyscy mamy prawo decydować o tym co ma być na naszym osiedlu, a na zebraniach RO jesteśmy tylko nie mile widzianymi gośćmi, natomiast zebrania grupy członkowskiej raz w roku to za mało, aby starczyło na omówienie wszystkich naszych spraw. Powinniśmy się cześciej spotykać i cęściej rozmawiać , a także lepiej się poznać.
O Radzie Osiedla i Radzie Nadzorczej
  Forum Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów) Strona Główna » Forum ogólne
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin