|
 Wysłany: Czw 20:12, 13 Wrz 2012 |
|
|
|
| ach ta nasza administracja... |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Wysłany: Pią 21:47, 14 Wrz 2012 |
|
|
|
Niestety piasek wywalony na przejściu, gdzie dzieci sobie piaskownicę zrobiły, a przecież można było piasek umieścić w bramie,w miejscu gdzie nikt nie chodzi, zaraz przy klatce D.
A propos tam przy wyjściu z kl.D teraz jakiś remont robią.
Czy ktoś wie czemu ma to służyć? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 18:22, 29 Lis 2012 |
|
|
|
Tę kostkę na patio to robią jeszcze ze zlecenia poprzedniej administracji MWA.
Widać właściciel - chyba pan Wójcicki dba o stan garaży i zrobił to w swoim interesie, żeby jego własne miejsca postojowe nie przypominały brodzików kąpielowych, a ściany garażu nie zachodziły grzybem.
Można powiedzieć, ze zrobił nam przy okazji przysługę. Spółdzielnia nie uszczelniłaby i nie położyłaby tej kostki jeszcze przez lata , a tak o wszystko zatroszczył się właściciel jak sądzę w obawie przed utratą wartości swojego towaru wystawionego na sprzedaż.
Chociaż to jakiś plus, że nasze pieniądze, które płaciliśmy na fundusz remontowy nie przepadły. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 19:19, 29 Lis 2012 |
|
|
|
| Totalna bzdura ta firm co robi patio nigdy nie robiła dla MW |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 19:55, 29 Lis 2012 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | | Totalna bzdura ta firm co robi patio nigdy nie robiła dla MW |
Dla MW nie, ale dla MWA tak, przecież prace rozpoczęły się jeszcze jak administrował MWA. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 20:08, 29 Lis 2012 |
|
|
|
| MW TO NIECH NAJPIERW ZAPŁACI SWOIM WIERZYCIELOM |
|
|
|
|
 | |  |
| Wysłany: Czw 20:17, 29 Lis 2012 |
|
|
|
| Anonymous napisał: | Tę kostkę na patio to robią jeszcze ze zlecenia poprzedniej administracji MWA.
Widać właściciel - chyba pan Wójcicki dba o stan garaży i zrobił to w swoim interesie, żeby jego własne miejsca postojowe nie przypominały brodzików kąpielowych, a ściany garażu nie zachodziły grzybem.
Można powiedzieć, ze zrobił nam przy okazji przysługę. Spółdzielnia nie uszczelniłaby i nie położyłaby tej kostki jeszcze przez lata , a tak o wszystko zatroszczył się właściciel jak sądzę w obawie przed utratą wartości swojego towaru wystawionego na sprzedaż.
Chociaż to jakiś plus, że nasze pieniądze, które płaciliśmy na fundusz remontowy nie przepadły. |
Działając w swoim interesie, zadziałał również w naszym, tylko dobrze by było żeby sam wywiązywał się z opłat eksploatacyjnych. Spółdzielnia twierdzi, że jego spółki nie płaciły na kwotę 800 tys. tylko dlaczego tyle się uzbierało, przecież jak ktoś z mieszkańców nie płaci przez 2 miesiące już przysyłają wezwania do sądu, a tu tyle czasu przymykali oko? |
|
|
|
|
|
