wniosek o upadłość sm pax - Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów)

Gość

Dostałam właśnie zawiadomienie o głosowaniu uchwał w sprawie upadłości oraz aneksu do regulaminu. Rozumiem, że chcą abyśmy wpłacali wkłady na ratowanie spółdzielni. Ciekawa jestem jaka ma być wysokość tych wkładów, ale niestety nie ma na stronie spółdzielni treści głosowanych uchwał. Trzeba więc wybrać się na drugi koniec Warszawy, żeby się dowiedzieć. Mam wrażenie, że nie chcą już łatać swoich deficytów za pomocą podwyżki opłat, więc wymyślili wkłady.

Gość

w tej chwili sytuacja nasza jest taka że i tak jesteśmy jakby bez spółdzielni bo przecież spółdzielnia nie wykonuje zadań do jakich została utworzona wszystkie czynności są zlecane do spółeczki cee żyłującej sm pax nas, członków i właścicieli więc trzeba uprościć zależności, ominąć sm pax i samemu wybrać sobie spółeczkę do zadań naszej wspólnoty którą od ręki utworzymy po upadłości sm pax, sm pax to tylko dodatkowe koszty

Gość

Skoro spółdzielnia w swojej ulotce, tak bardzo ubolewa nad losem emerytów, których przytłaczają rosnące rachunki za media, to czemu chce ich dodatkowo obciążać z tytułu wkładów na ratowanie spółdzielni. Rolling Eyes

Uważam, że nie tylko emeryci są na granicy udźwignięcia rosnących kosztów.Niczego spółdzielnia już nie wyciągnie. Veto!

Gość

Gość

Dostałam pismo że spółdzielni. Nasuwa mi się jedno pytanie: jak można doprowadzić do takich nieprawidłowości? Nie mają w tej spółdzielni prawników? Za co my płacimy?

lewap · Gość

Widać że chcą jak najwięcej kasy wyciągnąć od nas , za swoje błędy

Gość

Zgodnie z obowiązującym prawem spółdzielnie mogą wystawić na licytację mieszkanie za długi czynszowe. Wystarczyłoby parę mieszkań zlicytowanych na poczet zaległych opłat, żeby reszta zadłużonych szybko znalazła pieniądze na opłacenie zaległości.

Gość

Gość

Gość

prezes już włącza sforę do straszenia - więcej jak prezes i spółka nikt nie wydoi z nas a poza tym z prezesem dojenie nigdy się nie skończy, nigdy
20 lat "restrukturyzowania" i co?
długi,
hipoteki
i jakie czynsze za to bagno, ruinę i gnijące zalewane ściany garaży, obdrapane murki,
czarne obrosnięte glonami ściany,
osiedle oddane w 2003roku - groza zieje od takiego zarządzania;
ten budynek pod nr 17 oddzielił sie od spółdzielni domino i proszę aż miło popatrzeć - po prostu kwitną, są małą spółdzielnią;
gdybyśmy się w 2003r kiedy groziła upadłość po raz pierwszy, oddzielili od prezesów już dawno spłacilibyśmy długi jakie przejęlibyśmy z podziału ale mówiło się, że się nie opłaca, że prezesi zrestrukturyzują dług i co ? restrukturyzowali przez 20 lat a długi jeszcze większe

Gość

Czy mógłby ktoś w skrócie opisać, co się tak naprawdę dzieje w spółdzielni odnośnie ostatnich głosowań nad zmianami statutu w czerwcu i jaki to ma wpływ na obecną sytuację związaną z nadchodzącymi głosowaniami i czy w ogóle jakiś ma?

Gość

Spółdzielnia i tak już nie istnieje w praktyce. Robią nas w balona a my się pięknie im podkładamy.
Spółdzielnia ma gigantyczne długi a spółeczka prezesa Ślęzaka - CEE, gdzie zatrudniona też jest i główna księgowa Paxu i kilka innych osób bardzo duże zyski od wielu lat. Po co nam pośrednicy w postaci prezesa, radcy prawnego który po kolei przegrywa prawy sądowe, Rady Nadzorczej która po kadencji uznawana jest przez sądy za nieistniejącą ale kosztuje nas gigantyczne pieniądze itd itp skoro administracyjnie obsługuje nas firma zewnętrzna (a powinna spółdzielnia).
Czego nie rozumiecie?
Kilka osób ma gigantyczną kasę ze spółdzielni oraz z firmy CEE.
Spółdzielnia tonie w długach, firma CEE ma się świetnie. I teraz Prezes Paxu chce abyśmy się samoopodatkowali i ratowali twór pod nazwą Pax. Nie wierzcie w narrację trolli paxowskich, że to wina niepłacących. Akurat to najmniejszy problem

Gość

Pojawiła się już uchwała, która ma być niedługo głosowana.

Chodzi o zagłosowanie o dalszym istnieniu spółdzielni z jednoczesną zmianą statutu mówiącą o podniesieniu wkładów, z wyszczególnionym harmonogramem wpłat w kwocie 540 zł. rocznie przez trzy lata!!!

I kto taką uchwałę o dobrowolnym samo opodatkowaniu poprze?
Mamy płacić za nieudolne zarządzanie i nieumiejętne egzekwowanie opłat? Jak to ma tak wyglądać, to niech ta spółdzielnia faktycznie ogłosi upadłość.

Rolling Eyes

Gość

Gość