|
 | Kradzież samochodu z garazu |  |
 Wysłany: Śro 16:53, 04 Kwi 2007 |
|
|
|
| Z miejsca postojowego 84 w poniedziałek skradziono samochód marki Peugeot 307 o nr BZA W935. |
|
|
|
|
| |
|
 |
| Wysłany: Czw 8:47, 05 Kwi 2007 |
|
|
|
| Chwalisz się, czy rozpaczasz...? |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 9:17, 05 Kwi 2007 |
|
|
|
| Niech żyje nasza super ochrona, monitoring i karty dostępu!!! W poniedziałek zniknął samochód, we wtorek banda żebraków grasowała po osiedlu... Oby tak dalej, a dozorcy niech dalej mają 6,5k miesięcznie. Ochrona nie wiem ile zarabia, ale wg mnie i tak nic nie robi. Wesołych Świąt wszystkim. |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Czw 9:28, 05 Kwi 2007 |
|
|
|
| MMP napisał: | | Chwalisz się, czy rozpaczasz...? |
Przykro czytać takie komentarze.
Dobrze, ze nas poinformował. Wiadomo przynajmniej, że kradzieże samochodów nie zostały wyeliminowane i żadna fikcja nie będzie utrzymywana przez zarząd tej spóldzielni, ze wszystko jest o.k., ze nie ma już kradzieży samochodów, a ochrona działa sprawnie.
Ochrona działa skandalicznie!
W garażu nie ma monitoringu, ochrona w nocy smacznie śpi. Nie wspomnę jużo alkoholu.
Ciekawe jaki samochód będzie następny?
Jak właściciele powołają wspólnotę i nowy zarząd to rozpirzą to całe ochroniarskie towarzystwo i załatwią porządną ochronę zarówno na osiedlu jak i w garażach. |
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 14:53, 05 Kwi 2007 |
|
|
|
| A jak grupka wiadomych zakapturzonych gówniarzy stoi w okolicach klatki C i klnie nacałe patio, to też nigdy nie ma w pobliżu ochroniarza do zwrócenia im uwagi. |
|
|
|
|
| Re: Kradzież samochodu z garazu | |
| Wysłany: Czw 15:48, 05 Kwi 2007 |
|
|
|
| Adams napisał: | | Z miejsca postojowego 84 w poniedziałek skradziono samochód marki Peugeot 307 o nr BZA W935. |
Ochrona nie odpowie za kradzież, bo nikt jej taką odpowiedzialnością nie obarczył. Tak naprawdę samochody w garażu nie są pilnowane przez ochronę. Za to każdy mieszkaniec może, jak chce zamontowac na własny koszt monitoring własnego miejsca postojowego. Takie propozycje spóldzielnia już składała oficjalnie dla mieszkańców.
Swoją drogą to dobrze by było gdyby nowa wspólnota mieszkanców zmieniła ochronę i ustaliła zakres jej obowiązków i odpowiedzialności.
Jak ekipa po każdej kradzieży będzie wylatywała z pracy, to się chłopcy będą bardziej starali.
Ja myślę jednak, ze korzystniej było by samemu organizowac sobie ochronę własnego mieszkania i miejsca postojowego podpisując indywidualne umowy z firmami. Każdy kto chce będzie miał własne czujniki i alarmy a firmy będą te sprawy już pilowtować. Człowiek przynajmniej będzie wiedział za co płaci i czego moze oczekiwać a tego w tej spółdzielni się nie dowie, bo nie ma dostępu do umów i ciągle pomimo tego, że stale się o tym mówi nie ma przedstawionego nam do wglądu zakresu obowiązków tej grupy samurajów. Rada Osiedla na ostatnim zebraniu ponoć nawet uchwaliła taki wykaz obowiązków, ale u nich z realizacją i determinacją do wyegzekwowania czegokolwiek od spóldzielni to ni h....  przepraszam za wyrażenie.
Ciekawe ile miesięcznie kosztuje taka ochrona indywidualna? może ktoś wie coś na ten temat? |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Pią 12:29, 06 Kwi 2007 |
|
|
| Zigi |
|
|
| |
| Dołączył: 20 Mar 2006 |
| Posty: 258 |
Przeczytał: 0 tematów
|
| Skąd: klatka C |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Dzis moje auto postanowiło rzucic palenie. Akurat przed świętami....memłałem rozrusznikiem dobrych kilka minut, grzebałem pod maską itp. Ochrona przypatrywała się ciekawie. Nie potrafiąc stwierdzić usterki porosiłem o pomoc kolegę, który wjechał do naszego garażu, wziął na hol moje auto, a Pan ochroniarz jeszcze nam drzwi pilotem otworzył....
Jak widać nie trzeba być magikiem aby auto z garażu wywieść |
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Nie 18:23, 08 Kwi 2007 |
|
|
|
Witam,
2 lata temu ukradziono mi z poziomu -1 samochów (toyota). W tym samym okresie, na przestrzeni 2 tyg. ukradziono jeszcze 3 auta, również marki toyota. Byłam w tej sprawie u mieszkającego w naszym budynku prezesa. Przyjął mnie naburmuszony łaskawca, który nie raczył nawet powiedzieć "przykro mi, postaramy się by to się juś nie zdażyło". Gadał za to dużo o nowym, cudownym monitoringu. Jak widać kolejna obietnica prezesika z Koziej Wólki okazała się pusta!
Po w/w kradzieżach wymieniono trochę ochrony ale ci co przyszli mają już chyba wszystko totalnie w d.... .
Mimo wszystko pozdrawiam Wszystkich świątecznie i mam nadzieję, że już nikogo nie spotka podobna przykrość!
Justyna |
|
|
|
|
|
