Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 14:15, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Autor granat otrzymuje 3pkt!!!
Gość
PostWysłany: Wto 13:58, 10 Sie 2010    Temat postu:

quiz:
czy olbrzymie gówno rozdeptane dzis (1.IX) na srodku przejscia furtki przy klatce C to robota:
a. dzieci
b. babci wolajacych przepitym glosem
c. kosmitow, bo przeciez nie psów

do wygrania korek.
kgor
PostWysłany: Pon 14:47, 05 Lip 2010    Temat postu:

Uprzejma prośba - zwracamy uwagę nie tylko na pieski załatwiające się na placu zabaw, ale również na dzieci "wysadzane" na patio przez kochających rodziców i dzieci załatwiające swoje potrzeby za wywietrznikami. To się tak samo wchłania lub nie zależnie od konsystencji. A tak prawdę mówiąc z okna częście widzę właścicieli sprzątających po psach niż rodziców zwracających uwagę także na takie zachowania dzieci (szczególnie polecam mamom wysadzającym pociechy)
Zigi
PostWysłany: Pon 9:49, 28 Cze 2010    Temat postu:

kgor napisał:
po kolejne - zabawki wykonane byłyby z dobrego, ekologicznego materiału. Te kolorowe plastiki w jadowitych kolorach robią wrażenie tandety wstawionej ku zaspokojeniu bezguścia, a na pewno nie wpływają na estetykę patio. Wręcz przeciwnie - robią wrażenie nie tylko bezguścia ale także ubóstwa i tandety.


A moj syn jest nowymi zabawkami zachwycony.

Generalnie nie ma co narzekac na kazda zmiane, wszystkim się nie dogodzi- przy takim poziomie zadłużenia czynszowego dobrze ze w ogóle coś sie dzieje.

blue_frezja napisał:
Inną sprawą jest kultura mieszkańców i dzieci korzystających z patio.

O właśnie - moja mama nie dalej jak wczoraj była z synem na patio i była uczestnikiem sytuacji z którejś z klatek II etapu wyszedł pan z pieskiem, a piesek zaraz po wyjściu klatki zrobił kupę na placu zabaw. Mama zwróciła grzecznie właścicielowi pieska uwagę ze chyba taka sytuacja nie powinna miec miejsca, po czym usłyszała ze Pan problemu nie widzi, gdyż "to sie zaraz wchłonie w ziemie"....na szczęście był tez świadkiem tego zdarzenia tata Oskara(?), który podobno w dosadnych słowach powiedział co myśli o takim zachowaniach...

Wie ktoś może czy jest szansa ukarać takiego kogos jakim mandatem? Jest podstawa prawna? Czy zainstalowany na naszym osiedlu monitoring nagrywa to co dzieje się na patio czy tez służy wylacznie podglądowi "online"?
Gość
PostWysłany: Nie 7:08, 27 Cze 2010    Temat postu:

Kupując mieszkanie każdy miał szanse na dokonanie wyboru. Można było przewidzieć, że mieszkania od strony patio będą głośne, bo to przecież "studnia". Inną sprawą jest kultura mieszkańców i dzieci korzystających z patio.
kgor
PostWysłany: Czw 16:45, 24 Cze 2010    Temat postu:

Pojawiła się informacja, że nowe zabawki dla dzieci w wieku lat 2-6 mają upiększyć patio. Gdyby ktoś chciał je upiększyć to, po pierwsze spowodowałby, aby na patio wymieniono kostkę brukową i wyrównano powierzchnię. Połamana kostka i kałuże po każdym, nawet małym, deszczu nie nadają patio uroku. Poza tym należałoby doprowadzić do stanu, kiedy na patio stałoby się zielono. Ohydne płotki woków nawiewów i niskie krzaczki nie tworzą ładne, harmonijnej całości. A po kolejne - zabawki wykonane byłyby z dobrego, ekologicznego materiału. Te kolorowe plastiki w jadowitych kolorach robią wrażenie tandety wstawionej ku zaspokojeniu bezguścia, a na pewno nie wpływają na estetykę patio. Wręcz przeciwnie - robią wrażenie nie tylko bezguścia ale także ubóstwa i tandety.
Gość
PostWysłany: Wto 14:35, 18 Maj 2010    Temat postu:

Z pewnością rodzice powinni zwrócić uwagę, aby dzieci nie hałasowały nadmiernie, niemniej musimy sobie zdawać sprawę, że ciszy nie będzie nigdy. Dzieci mają to do siebie, że hałasują.
Jestem przeciwko nadmiernemu hałasowi, trzeba uwzględniać, że bloki postawiono tak a nie inaczej wokół podwórka i apeluję do rodziców, aby zwracali na to uwagę zapobiegając nadmiernemu hałasowi.
Natomiast ciszy nie będzie tu nigdy a dzieci nie będą się bawić nie wydając z siebie dźwięku. Jak na każdym zwyczajnym podwórku.
Gość
PostWysłany: Śro 12:52, 12 Maj 2010    Temat postu:

coż pozostaje: http://www.allegro.pl/item1021128733_megafon_20watt_gruszka_glosny_i_mocny_warszawa.html
K&M
PostWysłany: Czw 11:24, 06 Maj 2010    Temat postu:

To fakt. Exclamation
Podpisuję się pod tym rękami i nogami Wink
Też mam okna na stronę patio i wkurza mnie to że niekiedy muszę siedzieć przy zamkniętych bo inaczej nie słyszę własnych myśli, ani tv nie da się pooglądać ani po prostu odpocząć Evil or Very Mad
Czasami dzieci krzyczą albo wydaja z siebie jakieś inne dziwne dźwięki a mamusie wydają się tego nie słyszeć Rolling Eyes Evil or Very Mad
Kiedyś pamiętam na patio była babcia z wnusiem i jak ona go wołała z lekka przepitym głosem, takim prawie męskim "Mikołaj, Mikołaj" to myślałam że zwariuję.
To było jeszcze gorsze od tych dzieci bo "Mikołaj" i tak miał babcię w du... Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad
kgor
PostWysłany: Śro 18:58, 05 Maj 2010    Temat postu: patio

Codziennie na patio słychać dzieci. Obok stoją rodzice, głównie matki. Wrzask jest przeokrutny, a wyobraźni brak. W mieszkaniach nad patio sa niemowlęta, chore dzieci, dorośli zmęczeni, osoby starsze. jakoś nikt nigdy nie powiedział wrzeszczącym maluchom, że mogą przeszkadzać innym, że powinny być ciszej. Ci sami rodzice mają pretensje do innych, gdy ich chore ;ub zasypiające dzieci skazane są na podwórkowy hałas. Może by tak, kochani rodzice, zacząć wychowywać swoje pociechy? Mieliście pretensje do szczekającego psa, a przecież wrzeszczące Wasze pociechy wydają jeszcze gorsze dźwięki. Może zamiast wychowywać cudzego psa zacząć wychowywać własne dzieci?
Choć nie jestem prof. Dąb-Rozwadowskim informuję, że zaczynają się targi książki (może będą dostępne podręczniki wychowania dzieci) i jako właścicielka dobrze wychowanego psa życzę wszystkim właścicielom dzieci, by ich pociechy były równie dobrze wychowane jak pies jednej z pań (matki lub babci)

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin