 Wysłany: Nie 0:53, 17 Paź 2021 Temat postu: |
|
| Jaki numer telefonu do ochrony?
Jest 2 w nocy a w mieszkaniu 150 trwa w najlepsze impreA. Śpiewy krzyki głośna muzyka... |
|
| Wysłany: Wto 19:19, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
| Ochrona osiedla zareaguje tylko w wypadku zgłoszenia i robi to zawsze sprawnie. Wystarczy zadzwonić. | |
| Wysłany: Wto 9:48, 29 Sie 2017 Temat postu: |
|
| Jak to jest dla Pana problem to proszę:
a) udać się do hałasujących sąsiadów b) zadzwonić do ochrony z prośbą o interwencję c) zadzwonić na policję z prośbą o interwencję a nie czekać na to aż inni zareagują. |
|
| Wysłany: Sob 21:23, 26 Sie 2017 Temat postu: Zakłócanie ciszy nocnej - teraz nawet gospodarz hałasuje |
|
| Tak się zastanawiam... Co tu się dziwić, że średnio raz w tygodniu w okresie letnim, ktoś z mieszkańców zakłóca ciszę nocną - kilka dni temu była imprezka do 5 rano na balkonie - skoro sam gospodarz, a raczej jego ekipa remontowa, robi dokładnie to samo. Wczoraj uprzejmy Pan budowlaniec raczył ciąć piłą tuż przed 23 i pewnie robiłby to do północy, gdyby uwagi nie zwrócił mu sąsiad mający blisko balkon. Cisza remontowa jest od 20.00, jakby ktoś nie wiedział, a nocna od 22.00. Cóż, zatem przykład idzie z góry. Skoro gospodarz łamie ciszę nocną to i ja mogę - pomyśli sobie przeciętny mieszkaniec naszego osiedla. Wystarczyłoby, że bezpośredni sąsiad osoby łamiącej ciszę nocną zwracałby uwagę takiemu delikwentowi i pewnie w większości przypadków to by wystarczyło. Bierność sąsiadów imprezowiczów jest tym dziwniejsza, że raczej mają pewną nieprzespaną noc, ale widać nie jest to dla nich problem. Dla mnie niestety to jest problem gdy muszę wstać wcześnie rano. Zastanawia mnie też bezczynność ochrony osiedla w przypadku zakłócania ciszy nocnej, ale zapewne to nie leży w szerokim zakresie ich obowiązków. | |