Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 13:54, 16 Wrz 2014    Temat postu:

[quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:


Nieudolny czy nawet złodziejski zarząd spółdzielni to nasz najmniejszy problem i pikuś przy tych tonach nienawiści wzajemnej...


Nie. To była tylko odpowiedź na ten oto wpis:

Cytat:
ludzie co Wy macie do dzieci ????????????? jak chcecie spokoju to jazda poza miasto!!!!!!!!!!ja też mieszkam od strony patio i jest ok każdy był kiedyś dzieckiem Smile i każde dziecko ma prawo się wykrzsyczeć i wyszaleć nazjeżdzały się słoiki i chcą ciszy won do siebie na wieś !!!!lepsze odgłosy dzieci niż pijanych wynajmujących słoików
Cytat:
Gość
PostWysłany: Wto 13:05, 16 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Najbardziej "słoiki" denerwują tych "miastowych" co się wychowali na bródnieńskich pereelowskich osiedlach, zamieszkałych przez chłoporobotników i warstwę urzędniczą z awansu społecznego.


Nieudolny czy nawet złodziejski zarząd spółdzielni to nasz najmniejszy problem i pikuś przy tych tonach nienawiści wzajemnej...
Gość
PostWysłany: Wto 9:00, 16 Wrz 2014    Temat postu:

Najbardziej "słoiki" denerwują tych "miastowych" co się wychowali na bródnieńskich pereelowskich osiedlach, zamieszkałych przez chłoporobotników i warstwę urzędniczą z awansu społecznego.
Gość
PostWysłany: Pon 20:44, 15 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
ludzie co Wy macie do dzieci ????????????? jak chcecie spokoju to jazda poza miasto!!!!!!!!!!ja też mieszkam od strony patio i jest ok każdy był kiedyś dzieckiem Smile i każde dziecko ma prawo się wykrzsyczeć i wyszaleć nazjeżdzały się słoiki i chcą ciszy won do siebie na wieś !!!!lepsze odgłosy dzieci niż pijanych wynajmujących słoików

Oszalały z miłości do swoich dzieci rodzicu! Odrobiny empatii! Tu mieszkają ludzie i nie trzeba być słodkiej żeby mieć prawo do ciszy. Ale słoiki też to prawo mają. A Pansto wychowujcie dzieci a nie hodujcie na egoistycznie soby, które poza własnym pępkiem niczego nie dostrzegają. Dla ułatwienia dodam że nie jestem słoikiem a tego, co prezentują małolaty, łącznie z językiem zwanym łaciną budowlaną mam dosc
Gość
PostWysłany: Nie 12:38, 14 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
ludzie co Wy macie do dzieci ????????????? jak chcecie spokoju to jazda poza miasto!!!!!!!!!!ja też mieszkam od strony patio i jest ok każdy był kiedyś dzieckiem Smile i każde dziecko ma prawo się wykrzsyczeć i wyszaleć nazjeżdzały się słoiki i chcą ciszy won do siebie na wieś !!!!lepsze odgłosy dzieci niż pijanych wynajmujących słoików



.


No i znów słoiki wszystkiemu winne...
Mój boże, kto by pomyślał, że przez zwykłą zazdrość o zdrową żywność, rozpęta się się tyle nienawiści u miastowych, karmionych chemią( stąd potem taka agresja słowna) lub zmuszonych płacić krocie w sklepach ze zdrową żywnością.
A taki słoik ma wszystko: świeże jajeczka od kurek biegających sobie wolno i pałaszujących zieloną trawkę, nasionka itp.,domowy serek, naturalnie koszone ogóreczki i kapustkę kiszoną, a nie z przyśpieszaczami i octem, warzywka z ogródka - niepryskane, jabłuszka, śliweczki, gruszeczki z jabłonki służącej w dzieciństwie za obiekt wspinaczkowy, ciasta domowego wypieku bez spulchniaczy i polepszaczy i wiele innych frykasów. Mniam, mniam, pychota

Very Happy
Gość
PostWysłany: Sob 23:28, 13 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
ludzie co Wy macie do dzieci ????????????? jak chcecie spokoju to jazda poza miasto!!!!!!!!!!ja też mieszkam od strony patio i jest ok każdy był kiedyś dzieckiem Smile i każde dziecko ma prawo się wykrzsyczeć i wyszaleć nazjeżdzały się słoiki i chcą ciszy won do siebie na wieś !!!!lepsze odgłosy dzieci niż pijanych wynajmujących słoików


Skoro dzieci mają prawo się wykrzyczeć i wyszaleć, to słoiki również, jestem przeciwna dyskryminacji słoików ! Jak równe prawa, to dla wszystkich, jak szaleć to szaleć Wink

pozdrawiam słoik kochający dzieci.
Gość
PostWysłany: Sob 21:52, 13 Wrz 2014    Temat postu:

ludzie co Wy macie do dzieci ????????????? jak chcecie spokoju to jazda poza miasto!!!!!!!!!!ja też mieszkam od strony patio i jest ok każdy był kiedyś dzieckiem Smile i każde dziecko ma prawo się wykrzsyczeć i wyszaleć nazjeżdzały się słoiki i chcą ciszy won do siebie na wieś !!!!lepsze odgłosy dzieci niż pijanych wynajmujących słoików
Gość
PostWysłany: Pią 19:56, 12 Wrz 2014    Temat postu:

tak, polecę każdemu, szczególnie swoje, żeby wyjść stąd i pójść gdzie pieprz rośnie;
a wy zróbcie sobie tu obóz kondycyjny szczególnie dla dwulatków, niech od początku się wdrażają
Gość
PostWysłany: Pią 18:21, 12 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:

Patrząc na te tabuny dzieci na patio, a wokoło mam tylko sąsiadów z dziećmi, nie inaczej, to o jakim problemie z demografią jest mowa?


Wyglądam przez okno na te tabuny dzieci na patio - coś około 10 sztuk. Na 550 mieszkań na młodym osiedlu. Jeżeli to nie jest problem z demografią to co jest?


Osiedle już nie takie młode, starzeje się, a my z nim. Na patio rozrabia gromadka dzieci, zwykle tych samych, znam je już z widzenia i przede wszystkim ze słyszenia. Dzieci jest oczywiście dużo więcej, tyle że rodzice się nimi zajmują, więc nie szwędają się po podwórku.
Gość
PostWysłany: Pią 13:30, 12 Wrz 2014    Temat postu:

A ta wuwuzela co sporadycznie trąbi na osiedlu to też dzieci? Raczej nie bo w środe 10.IX słyszałem ją o 0:50. Ktoś zauważył skąd to?
Gość
PostWysłany: Pon 8:22, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:

Patrząc na te tabuny dzieci na patio, a wokoło mam tylko sąsiadów z dziećmi, nie inaczej, to o jakim problemie z demografią jest mowa?


Wyglądam przez okno na te tabuny dzieci na patio - coś około 10 sztuk. Na 550 mieszkań na młodym osiedlu. Jeżeli to nie jest problem z demografią to co jest?


Nade mną dwójka dzieci, z prawej strony sąsiedztwo też dwójka, obok rodzina z dzieckiem, po przekątnej, piętro wyżej rodzina z dzieckiem, na korytarzu w głębi 2 małych dzieci. N przeciwko w oknach słychać niemowlaka, piętro niżej - małe dziecko na balkonie. To tylko wokół mojego mieszkania.


No to super. Tylko pogratulować sąsiadom, że im się chce!

Żeby im sie chciało jeszcze wychowywać a nie tylko plodzic, jak mogłoby tu być wtedy sympatycznie. A teraz wrzask i pisk a żadnemu z dorosłych nie przyjdzie do głowy uciszyć swoje progenitury.
P.s. Chwała ojcu Piotrka ze go przywołał


Nie przyjdzie do głowy, bo już pewnie siły nie mają, wszak trzeba te swoje dzieci wyżywić, więc już na wychowanie nie starcza sił i czasu, a życie kosztuje, jedzenie i wysoki czynsz. Ktoś na wysokie wynagrodzenia prezesów spółdzielni pracować przecież musi, a i wynajmujący zarobić chcą, bo też dzieci mają.
. Wink
Gość
PostWysłany: Nie 18:21, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:

Patrząc na te tabuny dzieci na patio, a wokoło mam tylko sąsiadów z dziećmi, nie inaczej, to o jakim problemie z demografią jest mowa?


Wyglądam przez okno na te tabuny dzieci na patio - coś około 10 sztuk. Na 550 mieszkań na młodym osiedlu. Jeżeli to nie jest problem z demografią to co jest?


Nade mną dwójka dzieci, z prawej strony sąsiedztwo też dwójka, obok rodzina z dzieckiem, po przekątnej, piętro wyżej rodzina z dzieckiem, na korytarzu w głębi 2 małych dzieci. N przeciwko w oknach słychać niemowlaka, piętro niżej - małe dziecko na balkonie. To tylko wokół mojego mieszkania.


No to super. Tylko pogratulować sąsiadom, że im się chce!

Żeby im sie chciało jeszcze wychowywać a nie tylko plodzic, jak mogłoby tu być wtedy sympatycznie. A teraz wrzask i pisk a żadnemu z dorosłych nie przyjdzie do głowy uciszyć swoje progenitury.
P.s. Chwała ojcu Piotrka ze go przywołał
Gość
PostWysłany: Nie 17:39, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:

Patrząc na te tabuny dzieci na patio, a wokoło mam tylko sąsiadów z dziećmi, nie inaczej, to o jakim problemie z demografią jest mowa?


Wyglądam przez okno na te tabuny dzieci na patio - coś około 10 sztuk. Na 550 mieszkań na młodym osiedlu. Jeżeli to nie jest problem z demografią to co jest?


Nade mną dwójka dzieci, z prawej strony sąsiedztwo też dwójka, obok rodzina z dzieckiem, po przekątnej, piętro wyżej rodzina z dzieckiem, na korytarzu w głębi 2 małych dzieci. N przeciwko w oknach słychać niemowlaka, piętro niżej - małe dziecko na balkonie. To tylko wokół mojego mieszkania.


No to super. Tylko pogratulować sąsiadom, że im się chce!
Gość
PostWysłany: Nie 17:35, 07 Wrz 2014    Temat postu:

lokator kl D napisał:
Natomiast ja spotkalam w piatek rano pana z ochrony ktory sprawdzal klatki schodowe i na moje pytanie odpowiedzial ze na minus dwa poziomie wejscie z garazu do windy w szybie windowym jest pelno wody natomiast administrator nakazal zakryc dziury w scianie steropianem aby nie bylo widac wody sprawdzilam zgadza sie.


Nie tylko w kl. D, w kl. E również jest woda w szybie i jak tu może być mowa o montażu drugich wind?
A czemu spruli ściany na klatkach na poziomie garaży?
domyślam się, że względu na wilgoć i żeby ewentualne zagrzybienie nie wędrowało wyżej. Czyż nie tak?
Gość
PostWysłany: Nie 16:47, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:

Patrząc na te tabuny dzieci na patio, a wokoło mam tylko sąsiadów z dziećmi, nie inaczej, to o jakim problemie z demografią jest mowa?


Wyglądam przez okno na te tabuny dzieci na patio - coś około 10 sztuk. Na 550 mieszkań na młodym osiedlu. Jeżeli to nie jest problem z demografią to co jest?


Nade mną dwójka dzieci, z prawej strony sąsiedztwo też dwójka, obok rodzina z dzieckiem, po przekątnej, piętro wyżej rodzina z dzieckiem, na korytarzu w głębi 2 małych dzieci. N przeciwko w oknach słychać niemowlaka, piętro niżej - małe dziecko na balkonie. To tylko wokół mojego mieszkania.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin