Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Wto 9:51, 10 Lut 2015    Temat postu:

Cytat:
U mnie wyszło ok. 5 GJ, a przyjęli do rozliczenia ponad 10 GJ kosztu zmiennego za CO. Czyli też musiałem zapłacić dwa razy tyle co zużyłem. Z tego wychodzi, że średnie zużycie w naszym bloku było na poziomie ok. 20 GJ!!! To jest jakaś totalna paranoja. grzewaliśmy mieszkanie normalnie, średnio na "4". Wszystkie pokoje są zamieszkane. Jak to jest możliwe, że średnio inni mieszkańcy zużywali 4 razy więcej ciepła na m2??




Cytat:
Mieszkanie 80m, niestety na ostatnim piętrze i narażone na wiatry. Nie pamiętam jak ostatnie rozliczenie, ale w poprzednich latach zużycie zawsze było powyżej 20 GJ, często sporo powyżej.




Cytat:
Ja mam dwa pokoje 54 m2 i pomimo również lekkiej zimy i lekkiego ogrzewania wyszło mi 16 GJ.



Chyba to już wyjaśnia, że zużycie 5 GJ na rok w kilkupokojowym mieszkaniu przy ogrzewaniu na "4" jest nie realne i wskazuje raczej na wady licznika. I nie ma się co dziwić, że średnie zużycie w mieszkaniach w ostatnich latach było na poziomie ok. 20 GJ
Gość
PostWysłany: Wto 9:00, 10 Lut 2015    Temat postu:

Anonymous napisał:
wpk1 napisał:
Może termostat jest zepsuty? A jak otwierasz okno to kaloryfer robi się ciepły?


U mnie też dopiero od 3 kaloryfer lekko-lekko zaczyna grzać. I jest to niezależne od tego czy okno jest otwarte czy zamknięte. Mieszkanie 80m, niestety na ostatnim piętrze i narażone na wiatry. Nie pamiętam jak ostatnie rozliczenie, ale w poprzednich latach zużycie zawsze było powyżej 20 GJ, często sporo powyżej.


To fakt, że kiedy mam nastawione 2.5 i otworzę okno, wtedy kaloryfery mocno się nagrzewaja, ale przy zamkniętym oknie muszę włączyć 3 żeby zaczęły grzać.
Natomiast zużycie 20 GJ. przy 80 m2 i moje średnio 17 - 18 GJ przy 54 m2 jest zastanawiające, tym bardziej, że nie grzeję na full, a w sypialni prawie w ogóle. Miałam chyba jednak źle działający licznik. Po wymianie na nowy, widzę, że jest o wiele mniej, ale to też wynik słabej zimy, najsłabszej od lat.
Gość
PostWysłany: Pon 23:26, 09 Lut 2015    Temat postu:

wpk1 napisał:
Może termostat jest zepsuty? A jak otwierasz okno to kaloryfer robi się ciepły?


U mnie też dopiero od 3 kaloryfer lekko-lekko zaczyna grzać. I jest to niezależne od tego czy okno jest otwarte czy zamknięte. Mieszkanie 80m, niestety na ostatnim piętrze i narażone na wiatry. Nie pamiętam jak ostatnie rozliczenie, ale w poprzednich latach zużycie zawsze było powyżej 20 GJ, często sporo powyżej.
wpk1
PostWysłany: Pon 23:09, 09 Lut 2015    Temat postu:

Może termostat jest zepsuty? A jak otwierasz okno to kaloryfer robi się ciepły?
Gość
PostWysłany: Pon 22:17, 09 Lut 2015    Temat postu:

A jak ja nastawiam na 2.5 to w ogóle nie grzeje, dopiero od ustawienia na 3 grzeje.
wpk1
PostWysłany: Pon 19:26, 09 Lut 2015    Temat postu:

Moje mieszkanie jest na najwyższym piętrze od strony patio. Przy ustawieniu na 2.5 termometr cyfrowy pokazuje ok 20 stopni.
Gość
PostWysłany: Pon 18:11, 09 Lut 2015    Temat postu:

[quote="Anonymous"][quote="Anonymous"][quote="Anonymous"][quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:
wpk1 napisał:



wiec to nie dotyczyło Pani wpisu. A można wiedzieć jaki ma Pani metraż?
Ja mam dwa pokoje 54 m2 i pomimo również lekkiej zimy i lekkiego ogrzewania wyszło mi 16 GJ. To może ja miałam zepsuty licznik Confused


Ja również mam dwa pokoje z kuchnią w aneksie, 53m2 od strony patio. Od strony lasu bardzo wieje i moi sąsiedzi w podobnym mieszkaniu od ul. Moczydłowskiej mają chłodno w mieszkaniu pomimo ogrzewania na "4". U mnie wystarcza "2,5" (niebieska kropka) plus oszklony balkon i wyregulowane okna, żeby mieć temp. 24 stopnie.


Dzięki za info, a można jeszcze prosić o podanie zużycia ciepła z ostatniego rozliczenia, bo ja mam na ogół pomiędzy 16 19 GJ i chciałabym porównać z analogicznym metrażem 54 m2
Gość
PostWysłany: Pon 14:05, 09 Lut 2015    Temat postu:

[quote="Anonymous"][quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
wpk1 napisał:




Jeżeli Twoje zużycie w kilkupokojowym mieszkaniu było na poziomie 5.59 GJ zakładając ogrzewanie przez całą zimę, to znaczy, że licznik był wadliwy, ponieważ niemożliwe jest tak niskie zużycie w w/w warunkach.


Możliwe, ponieważ: poprzednia zima była łagodna i krótka, przy grzejnikach nastawionych na 2,5 mam w mieszkaniu 24 st. i to mi zupełnie wystarcza, w kuchni nie grzeję wcale, oszkliłam cały balkon (wzdłuż ściany mieszkania)i to przede wszystkim daje tak niskie zużycie. Szyby nie tylko chronią przed wiatrem i zimnem, ale nagrzewając się mocno od słońca ogrzewają ścianę.


Acha, a ja odpowiadałam na wpis z taką informacją:



Cytat:
U mnie wyszło ok. 5 GJ, a przyjęli do rozliczenia ponad 10 GJ kosztu zmiennego za CO. Czyli też musiałem zapłacić dwa razy tyle co zużyłem. Z tego wychodzi, że średnie zużycie w naszym bloku było na poziomie ok. 20 GJ!!! To jest jakaś totalna paranoja. Ogrzewaliśmy mieszkanie normalnie, średnio na "4". Wszystkie pokoje są zamieszkane. Jak to jest możliwe, że średnio inni mieszkańcy zużywali 4 razy więcej ciepła na m2??


wiec to nie dotyczyło Pani wpisu. A można wiedzieć jaki ma Pani metraż?
Ja mam dwa pokoje 54 m2 i pomimo również lekkiej zimy i lekkiego ogrzewania wyszło mi 16 GJ. To może ja miałam zepsuty licznik Confused


Ja również mam dwa pokoje z kuchnią w aneksie, 53m2 od strony patio. Od strony lasu bardzo wieje i moi sąsiedzi w podobnym mieszkaniu od ul. Moczydłowskiej mają chłodno w mieszkaniu pomimo ogrzewania na "4". U mnie wystarcza "2,5" (niebieska kropka) plus oszklony balkon i wyregulowane okna, żeby mieć temp. 24 stopnie.
Gość
PostWysłany: Pon 12:21, 09 Lut 2015    Temat postu:

wpk1 napisał:
Ja mam 128 m2 na ostatnim piętrze. Kaloryfery ustawiamy w ciągu dnia na 2,5 (niebieska kropka) a w nocy na 1,5. Przy ostatnim rozliczeniu zużycie wyniosło 17,7GJ.


I jakie są temperatury w mieszkaniu przy takim ogrzewaniu?
Gość
PostWysłany: Pon 11:08, 09 Lut 2015    Temat postu:

Ciekawa jestem jakie zużycie ciepła jest w dwupokojowych mieszkaniach, takich jak moje, dla porównania. Czy mógłby ktoś podać swoje? Byłabym wdzięczna.
wpk1
PostWysłany: Nie 22:40, 08 Lut 2015    Temat postu:

Ja mam 128 m2 na ostatnim piętrze. Kaloryfery ustawiamy w ciągu dnia na 2,5 (niebieska kropka) a w nocy na 1,5. Przy ostatnim rozliczeniu zużycie wyniosło 17,7GJ.
Gość
PostWysłany: Nie 13:16, 08 Lut 2015    Temat postu:

[quote="Anonymous"][quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:
wpk1 napisał:




Jeżeli Twoje zużycie w kilkupokojowym mieszkaniu było na poziomie 5.59 GJ zakładając ogrzewanie przez całą zimę, to znaczy, że licznik był wadliwy, ponieważ niemożliwe jest tak niskie zużycie w w/w warunkach.


Możliwe, ponieważ: poprzednia zima była łagodna i krótka, przy grzejnikach nastawionych na 2,5 mam w mieszkaniu 24 st. i to mi zupełnie wystarcza, w kuchni nie grzeję wcale, oszkliłam cały balkon (wzdłuż ściany mieszkania)i to przede wszystkim daje tak niskie zużycie. Szyby nie tylko chronią przed wiatrem i zimnem, ale nagrzewając się mocno od słońca ogrzewają ścianę.


Acha, a ja odpowiadałam na wpis z taką informacją:



Cytat:
U mnie wyszło ok. 5 GJ, a przyjęli do rozliczenia ponad 10 GJ kosztu zmiennego za CO. Czyli też musiałem zapłacić dwa razy tyle co zużyłem. Z tego wychodzi, że średnie zużycie w naszym bloku było na poziomie ok. 20 GJ!!! To jest jakaś totalna paranoja. Ogrzewaliśmy mieszkanie normalnie, średnio na "4". Wszystkie pokoje są zamieszkane. Jak to jest możliwe, że średnio inni mieszkańcy zużywali 4 razy więcej ciepła na m2??


wiec to nie dotyczyło Pani wpisu. A można wiedzieć jaki ma Pani metraż?
Ja mam dwa pokoje 54 m2 i pomimo również lekkiej zimy i lekkiego ogrzewania wyszło mi 16 GJ. To może ja miałam zepsuty licznik Confused
Gość
PostWysłany: Nie 8:53, 08 Lut 2015    Temat postu:

[quote="Anonymous"]
Anonymous napisał:
wpk1 napisał:


Moje zużycie na podstawie licznika wyniosło 5,59 GJ, a zużycie przyjęte do rozliczenia - 12,77 GJ (współczynnik 0,24 x m2), czyli zapłaciłam ponad 2 razy więcej niż zużyłam! W tym sezonie przez 4 miesiące zużyłam 6,05 GJ, a grzać jeszcze będą do kwietnia, więc może tym razem moje zużycie nie będzie "zbyt niskie" i wreszcie zapłacę za to, co naprawdę zużyłam.


Jeżeli Twoje zużycie w kilkupokojowym mieszkaniu było na poziomie 5.59 GJ zakładając ogrzewanie przez całą zimę, to znaczy, że licznik był wadliwy, ponieważ niemożliwe jest tak niskie zużycie w w/w warunkach.


Możliwe, ponieważ: poprzednia zima była łagodna i krótka, przy grzejnikach nastawionych na 2,5 mam w mieszkaniu 24 st. i to mi zupełnie wystarcza, w kuchni nie grzeję wcale, oszkliłam cały balkon (wzdłuż ściany mieszkania)i to przede wszystkim daje tak niskie zużycie. Szyby nie tylko chronią przed wiatrem i zimnem, ale nagrzewając się mocno od słońca ogrzewają ścianę.
Gość
PostWysłany: Sob 15:07, 07 Lut 2015    Temat postu:

[quote="Anonymous"]
wpk1 napisał:


Moje zużycie na podstawie licznika wyniosło 5,59 GJ, a zużycie przyjęte do rozliczenia - 12,77 GJ (współczynnik 0,24 x m2), czyli zapłaciłam ponad 2 razy więcej niż zużyłam! W tym sezonie przez 4 miesiące zużyłam 6,05 GJ, a grzać jeszcze będą do kwietnia, więc może tym razem moje zużycie nie będzie "zbyt niskie" i wreszcie zapłacę za to, co naprawdę zużyłam.


Jeżeli Twoje zużycie w kilkupokojowym mieszkaniu było na poziomie 5.59 GJ zakładając ogrzewanie przez całą zimę, to znaczy, że licznik był wadliwy, ponieważ niemożliwe jest tak niskie zużycie w w/w warunkach.
Gość
PostWysłany: Sob 10:15, 07 Lut 2015    Temat postu:

wpk1 napisał:
Na stronie 5 tego wątku przeczytałem, że "minimum zużycia to 0.12 x m2". Niestety w moim przypadku spółdzielnia wzięła współczynnik 0.24.
W efekcie muszę zapłacić prawie 2 razy więcej niż wskazanie licznika.
Mam pytanie - gdzie i jak mogę sprawdzić ten współczynnik?


Moje zużycie na podstawie licznika wyniosło 5,59 GJ, a zużycie przyjęte do rozliczenia - 12,77 GJ (współczynnik 0,24 x m2), czyli zapłaciłam ponad 2 razy więcej niż zużyłam! W tym sezonie przez 4 miesiące zużyłam 6,05 GJ, a grzać jeszcze będą do kwietnia, więc może tym razem moje zużycie nie będzie "zbyt niskie" i wreszcie zapłacę za to, co naprawdę zużyłam.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin