Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 14:21, 20 Cze 2012    Temat postu:

smallcloud napisał:
Wprowadzenie spoldzielni w stan upadlosci nie zmienia wlasnosci mieszkania.

Czyli jesli np. mam mieszkanie wlasnosciowe to ogloszenie upadlosci spoldzielni nie zmieni statutu mojej wlasnosci - a juz z pewnoscia nie strace mieszkania.
Po ogłoszniu upadłości mieszkania spoldzielczo wlasnosciowe automatycznie przekształcaja się we własnosciowe.



Prawo do mieszkania spoldzielczo-własnościowe jest mocno dziwnym tworem i wielu prawnikow juz to podkreslalo, ze nie mozliwoscia jest oderwanie gruntu (wlasnosc spoldzielni) od mieszkania (wlasnosc członka spoldzielni).
A juz z pewnoscia nie w przypadku gdzie czesc kw jest wyodrebniona pod wlasnosciowe mieszkanie a czesc nie w przypadku gdy mowimy o budynku wielomieszkaniowym.
Upadłośc spowoduje ze zawiaza sie wspolnoty.

Upadlosc ma to do siebie ze w 99% wierzyciele nie sa zaspakajani, albo sa zaspakajani w ułamkowej czesci (w pierwszej kolejnosci US ZUS)

Nie moze byc tak ze spoldzielnia z ryzykiem upadłości doi do granic przyzwoitosci spoldzielcow aby odrobili straty, splacili wierzycieli...
Jesli podmiot nie ma srodkow na regulowanie zobowiazan ma obowiazek oglosci upadlosc.


Regulacje prawa spółdzielczego dotyczące upadłości spółdzielni (art. 130–136 PrSpółdz) mają charakter szczególny w stosunku do ogólnych przepisów prawa upadłościowego, co wynika wprost z art. 137 PrSpółdz. Obowiązki członków zarządu spółdzielni w razie jej niewypłacalności ograniczają się do niezwłocznego zwołania walnego zgromadzenia w celu podjęcia decyzji co do dalszych losów spółdzielni. Decyzja w tym zakresie należy do kompetencji walnego zgromadzenia (art. 130 § 2 i 3 PrSpółdz). Dopiero w wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni ma obowiązek zgłosić niezwłocznie do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 130 § 4 PrSpółdz).


Otóż to. Zarząd i wierzyciel z pominięciem Walnego stworzyli swoisty układ, w którym tkwimy od kilku lat. Niedawno podpisali wspólne porozumienia, gdzie wierzyciel już jako administrator ma gwarancję w umowie do 2021 r. ( takie mają prespektywy siedzenia nam na karku)a także są ostre obwarowania dotyczące upadłości, z czego wynika, że bardzo się jej obawiają, gdyż była by ona końcem dojnej krowy.

Jednak czy syndyk by nas nie doił dalej, to nie jest takie pewne.
smallcloud
PostWysłany: Śro 12:05, 20 Cze 2012    Temat postu:

Anonymous napisał:
A co sadzisz o stanowisku Majdańskiego zamieszczonego w ostatnich Naszych Sprawach tyczącego się udziału w Walnym zgromadzeniu przez pełnomocnika?

Zgadzasz się z taką interpretacją?


Nie miałam okazji czytac "Naszych Spraw"..
Gość
PostWysłany: Śro 11:50, 20 Cze 2012    Temat postu:

A co sadzisz o stanowisku Majdańskiego zamieszczonego w ostatnich Naszych Sprawach tyczącego się udziału w Walnym zgromadzeniu przez pełnomocnika?

Zgadzasz się z taką interpretacją?
smallcloud
PostWysłany: Śro 11:05, 20 Cze 2012    Temat postu:

Wprowadzenie spoldzielni w stan upadlosci nie zmienia wlasnosci mieszkania.

Czyli jesli np. mam mieszkanie wlasnosciowe to ogloszenie upadlosci spoldzielni nie zmieni statutu mojej wlasnosci - a juz z pewnoscia nie strace mieszkania.
Po ogłoszniu upadłości mieszkania spoldzielczo wlasnosciowe automatycznie przekształcaja się we własnosciowe.



Prawo do mieszkania spoldzielczo-własnościowe jest mocno dziwnym tworem i wielu prawnikow juz to podkreslalo, ze nie mozliwoscia jest oderwanie gruntu (wlasnosc spoldzielni) od mieszkania (wlasnosc członka spoldzielni).
A juz z pewnoscia nie w przypadku gdzie czesc kw jest wyodrebniona pod wlasnosciowe mieszkanie a czesc nie w przypadku gdy mowimy o budynku wielomieszkaniowym.
Upadłośc spowoduje ze zawiaza sie wspolnoty.

Upadlosc ma to do siebie ze w 99% wierzyciele nie sa zaspakajani, albo sa zaspakajani w ułamkowej czesci (w pierwszej kolejnosci US ZUS)

Nie moze byc tak ze spoldzielnia z ryzykiem upadłości doi do granic przyzwoitosci spoldzielcow aby odrobili straty, splacili wierzycieli...
Jesli podmiot nie ma srodkow na regulowanie zobowiazan ma obowiazek oglosci upadlosc.


Regulacje prawa spółdzielczego dotyczące upadłości spółdzielni (art. 130–136 PrSpółdz) mają charakter szczególny w stosunku do ogólnych przepisów prawa upadłościowego, co wynika wprost z art. 137 PrSpółdz. Obowiązki członków zarządu spółdzielni w razie jej niewypłacalności ograniczają się do niezwłocznego zwołania walnego zgromadzenia w celu podjęcia decyzji co do dalszych losów spółdzielni. Decyzja w tym zakresie należy do kompetencji walnego zgromadzenia (art. 130 § 2 i 3 PrSpółdz). Dopiero w wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o postawieniu spółdzielni w stan upadłości, zarząd spółdzielni ma obowiązek zgłosić niezwłocznie do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości (art. 130 § 4 PrSpółdz).
jankazik
PostWysłany: Pon 9:43, 18 Cze 2012    Temat postu:

Masz absolutną rację, ale był temat upadłości. Zresztą z tą zmianą władzy to myślę, że jest bliżej niż dalej. Na razie nie będę tego tematu jednak rozwijał.
Gość
PostWysłany: Pon 8:59, 18 Cze 2012    Temat postu:

Ale jak sam piszesz nie jest to wyjście najlepsze, może nie najgorsze, ale na pewno nie najlepsze.

Najlepszym wyjściem jest zmiana władzy i zmiana standardów zażądania.
jankazik
PostWysłany: Pon 8:51, 18 Cze 2012    Temat postu:

Mądry syndyk utrzyma status quo przez kilka a nawet kilkanaście lat. Będzie zbierał nasze opłaty na swoje konto i regulował zobowiązania wobec dostawców mediów ale z pominięciem wszystkich spółeczek-córeczek, które oplątały spółdzielnię. Nadwyżki będzie zbierał na wydzielonym koncie bankowym i z odsetek będzie dobrze żył. MW przez ten czas oczywiście nie dostanie ani grosza. Wszystkie mieszkania własnościowe zostaną przekształcone w odrębną własność bez płacenia ani grosza dla MW. Powinien też ochronić mieszkania lokatorskie przed MW. Z reguły syndyk dobrze żyje z sędzią nadzorującym cały proces, dlatego będzie chroniony przed zbytnią napastliwością wierzycieli. Nie jest to zły układ.
Gość
PostWysłany: Nie 20:52, 17 Cze 2012    Temat postu:

W tym kraju, z takim prawem i wymiarem sprawiedliwości jaki obecnie mamy - konsekwencje sa trudne do przewidzenia.
A reguluje je oczywiście nasza ulubiona Ustawa o SM i Ustawa Prawo Spółdzielcze.

Nie będę cytował arytmetyków.

Dyskusje na ten temat są do poczytania na forum sos płock.
Gość
PostWysłany: Nie 19:09, 17 Cze 2012    Temat postu: spółdzielnia upada,wchodzi syndyk= jakie wtedy konsekwencje?

Witam, czy ktoś może odesłać do informacji jakie są dla mieszkańców(właścicieli) konsekwencje upadłości spółdzielni mieszkaniowej gdy tak jak tutaj mamy hipoteka budynkowa jest obciążona.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin