Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 17:13, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Very Happy a dlaczego nasza sąsiadka przewodnicząca sie nie wypowiada na ten temat Question Question Question
Gość
PostWysłany: Pon 15:42, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Gość napisał:
W jednym z watków ktos napisał że sprawa 1zl została przegrana i RO teraz sie nie odzywa, co mnie dziwi bo chocby Pan Tomasz z radoscia by ozjamił ten fakt.
Wiec jak jest naprawe.


W jednej ze spraw w spr. złotówki, ktoś wniósł pozew w złym trybie i sąd oddalił powództwo, ale to nie znaczy, że sąd coś rozsądził merytorycznie w tej sprawie.
Po prostu teraz ta osoba - na pewno nie była to Prascovia - może jeszcze raz wnieść pozew tylko, że prawidłowo. , wiem kto, ale nazwiska nie mogę podać. W każdym razie ktoś ze Stryjeńskich.
Gość
PostWysłany: Pon 14:16, 16 Kwi 2012    Temat postu:

W jednym z watków ktos napisał że sprawa 1zl została przegrana i RO teraz sie nie odzywa, co mnie dziwi bo chocby Pan Tomasz z radoscia by ozjamił ten fakt.
Wiec jak jest naprawe.
Gość
PostWysłany: Pon 6:50, 16 Kwi 2012    Temat postu:

lech napisał:
Praskovia pisze teraz jako gosc buntowała przegrała naciagneła nas lokatorów a sama płaci w terminie a namawiała do niepłacenia Crying or Very sad Crying or Very sad


lech to sam prezes jakby ktoś nie wiedział.
Najlepiej poinformowany i zawsze chętny do pomocy.
W każdym piśmie kogoś oczernia, cóż taki już charakter.
Gosć
PostWysłany: Pon 6:37, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Czy planowane sa jakieś spotkania RO z mieszkańczmi?
lech
PostWysłany: Nie 18:35, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Praskovia pisze teraz jako gosc buntowała przegrała naciagneła nas lokatorów a sama płaci w terminie a namawiała do niepłacenia Crying or Very sad Crying or Very sad
Gość
PostWysłany: Nie 11:29, 15 Kwi 2012    Temat postu:

wck napisał:
Czy coś wiadomo w sprawie 1zł, podobno sprawa sadowa została przegrana?


Która sprawa sądowa, przecież ich jest kilkanaście i wszystkie z prywatnego powództwa.
Z tego co wiem w jednej sprawie sąd oddalił powództwo, bo była w złym trybie wniesiona. Ktoś wniósł o uchylenie uchwały rady nadzorczej, a uchylać można tylko uchwały walnego, jednak nie ocenił czy spółdielnai miała prawo obciążać złotówką czy nie

Nie mylcie ludzie sprawy dotyczącej ustalenia ważności uchwał z walnego ze sprawami złotówki.
Gość
PostWysłany: Nie 9:38, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Czy coś wiadomo w sprawie 1zł, podobno sprawa sadowa została przegrana?
Gość
PostWysłany: Pon 10:21, 12 Mar 2012    Temat postu:

OES napisał:
To próba zastraszania osób które podpisały sie pod zwolaniem walnego i odmówiły pisemnie wpłty tej złotówki, w grudniu byłem straszony również tylko ze samym wpisem do rejestru dłuzników, czu któś z osób niepłacacych pozyczki 1zł lub nie wpłacajacy opłat ze wzgledu na przejęcie Administratora dosta tez takie pisma?


Ja jeszcze nie, ale nie mogę się doczekać, aż mnie pozwą, to pozwoli mi odzyskać pieniadze z odsetkami, a jak mi je nawet dobrowolnie za rok zwrócą ( tak twierdzą), to przecież bez odsetek.
OES
PostWysłany: Pon 9:21, 12 Mar 2012    Temat postu:

To próba zastraszania osób które podpisały sie pod zwolaniem walnego i odmówiły pisemnie wpłty tej złotówki, w grudniu byłem straszony również tylko ze samym wpisem do rejestru dłuzników, czu któś z osób niepłacacych pozyczki 1zł lub nie wpłacajacy opłat ze wzgledu na przejęcie Administratora dosta tez takie pisma?
jankazik
PostWysłany: Sob 12:42, 10 Mar 2012    Temat postu:

Anonymous napisał:
...ale to nie oznacza, że te uchwały mają jakąkolwiek moc prawną, gdyż są po prostu nie ważne.


My o tym doskonale wiemy i oni o tym doskonale wiedzą, ale system prawny jest tak skonstruowany, że ustalenie nieistnienia zobowiązania następuje tylko na skutek orzeczenia(wyroku) sądu. Natomiast takie ich działania mają na celu siłowe złamanie oporu członków spółdzielni bo na pewno ktoś zapłaci. Dlatego trzeba ich mocno pier.....ąć w łeb, żeby otrzeźwieli i zobaczyli, że z członkami spółdzielni na pewno przegrają wcześniej lub później. Są na to dwie metody. Legalną jest sądowa.
Gość
PostWysłany: Sob 11:12, 10 Mar 2012    Temat postu:

Anonymous napisał:
jankazik napisał:
A jak przyjdzie komornik to już po zawodach. Wtedy wszyscy płacą.


Pod warunkiem, że się komornikowi będzie chciało fatygować po te 160 zł. Bo jest spore prawdopodobieństwo, że mu się nie będzie chciało.


Jaki komornik, ludzie, przecież oni nie są w stanie obronić w sądzie tego absurdu jakim była ta złotówka od metra. Od takich rzeczy jak rezerwa w razie nadwyżki kosztów nad przychodami jest fundusz zasobowy i żadna tam uchwała Miecia, czy Gucia nie ma tu nic do tego. Gucio i Miecio mogą sobie pisać takie durne uchwały i brać za to pieniądze od nas na swoje diety, ale to nie oznacza, że te uchwały mają jakąkolwiek moc prawną, gdyż są po prostu nie ważne.
Gość
PostWysłany: Sob 9:32, 10 Mar 2012    Temat postu:

jankazik napisał:
A jak przyjdzie komornik to już po zawodach. Wtedy wszyscy płacą.


Pod warunkiem, że się komornikowi będzie chciało fatygować po te 160 zł. Bo jest spore prawdopodobieństwo, że mu się nie będzie chciało.
Gość
PostWysłany: Pią 23:10, 09 Mar 2012    Temat postu:

jankazik napisał:
Po co ? Ano dlatego, że po wezwaniu do zapłaty "oni" wystąpią do Sądu o nakaz zapłaty. Otrzymają go od razu a wielokrotnie dłużnik nawet nie wie, że taki nakaz wierzyciel otrzymał. Możesz się o tym dowiedzieć (choć niekoniecznie) dopiero jak przedstawią Ci sądowy nakaz zapłaty przed oczy. Na podstawie takiego nakazu mogą wpisać Cię na listę dłużników gdzieś tam. Dla mnie to bez znaczenia ale są ludzie, którym to może poważnie zaszkodzić, np kredytobiorcy. Następnie wystąpią do Sądu o nadanie klauzuli wykonalności żeby skierować wniosek do komornika. A jak przyjdzie komornik to już po zawodach. Wtedy wszyscy płacą. Oczywiście można podnosić zarzuty ale jesteś wtedy raczej na straconej pozycji. Dlatego takie ruchy należy zdecydowanie wyprzedzać. Łatwiej zapobiegać niż leczyć jak mawiają łapiduchy. Prawo działa inaczej niż Ci się wydaje.


Wcale nie na straconej pozycji. Po wniesieniu zarzutów sprawa trafia normalnie na rozprawę, gdzie można udowadniać swoje racje.
Metoda wielokrotnie spraktykowana na tym osiedlu.
jankazik
PostWysłany: Pią 22:24, 09 Mar 2012    Temat postu:

Po co ? Ano dlatego, że po wezwaniu do zapłaty "oni" wystąpią do Sądu o nakaz zapłaty. Otrzymają go od razu a wielokrotnie dłużnik nawet nie wie, że taki nakaz wierzyciel otrzymał. Możesz się o tym dowiedzieć (choć niekoniecznie) dopiero jak przedstawią Ci sądowy nakaz zapłaty przed oczy. Na podstawie takiego nakazu mogą wpisać Cię na listę dłużników gdzieś tam. Dla mnie to bez znaczenia ale są ludzie, którym to może poważnie zaszkodzić, np kredytobiorcy. Następnie wystąpią do Sądu o nadanie klauzuli wykonalności żeby skierować wniosek do komornika. A jak przyjdzie komornik to już po zawodach. Wtedy wszyscy płacą. Oczywiście można podnosić zarzuty ale jesteś wtedy raczej na straconej pozycji. Dlatego takie ruchy należy zdecydowanie wyprzedzać. Łatwiej zapobiegać niż leczyć jak mawiają łapiduchy. Prawo działa inaczej niż Ci się wydaje.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin