Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pią 22:05, 27 Paź 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
to trzeba zrobić jak ankietę- wyłozyć wniosek np w ochronie i niech się osoby podpisują...

jak będzie 1/10 - wtedy trzeb złożyć w PAX i czekać


1/10 podpisów to bez ankiety można zebrać bez problemu.

To co, robimy Zebranie Grupy Członkowskiej i podejmujemy uchwałę w sprawie dostępu do osiedla?

Jak tego nie zrobimy to nie rozwiążemy tej sprawy nigdy, bo zarząd i RO są zobligowani przepisami do wykonywania woli mieszkańców, a jaka jest nasza wola to oni nie wiedzą i próbują nam narzucić jakieś swoje rozwiązania.
Gość
PostWysłany: Śro 16:37, 25 Paź 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
to trzeba zrobić jak ankietę- wyłozyć wniosek np w ochronie i niech się osoby podpisują...

jak będzie 1/10 - wtedy trzeb złożyć w PAX i czekać


dobry pomysł, ale na miłość boską dlaczego koszty drukowania
ankiety mają ponosić ciągle te same osoby, może niech tym razem ktoś inny się poświeci i nam taką ankietę zorganizuje.
Może Pan?
Gość
PostWysłany: Śro 16:11, 25 Paź 2006    Temat postu:

to trzeba zrobić jak ankietę- wyłozyć wniosek np w ochronie i niech się osoby podpisują...

jak będzie 1/10 - wtedy trzeb złożyć w PAX i czekać
Gość
PostWysłany: Śro 15:31, 25 Paź 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
Cytat:
zgodnie ze statutem moze zwołać RO - ma mieć wkrótce spotkanie moze zrobią niespodziankę...


to moze poczekać na to spotkanie i wtedy sie cos wyjasni?


Moim zdaniem nie ma co czekać do zebrania RO tylko trzeba pisać wnioski o zwołanie Grupy Członkowskiej, im więcej osób napisze i prześle na listę Rybickiego, lub wrzuci do urny u ochrony, tym lepiej i większa siła nacisku.
Wątpię, zeby RO z własnej woli zwołała zebranie grupy członkowskiej.
Gość
PostWysłany: Śro 15:05, 25 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
zgodnie ze statutem moze zwołać RO - ma mieć wkrótce spotkanie moze zrobią niespodziankę...


to moze poczekać na to spotkanie i wtedy sie cos wyjasni?
Gość
PostWysłany: Śro 13:56, 25 Paź 2006    Temat postu:

gosc napisał:
Cytat:
Ponawiam powyższy wniosek o zwołanie Zebrania Grupy Członkowskiej, co Państwo na to?


a jak to sie robi?


Zebranie Grupy członkowskiej Zarząd zobowiazany jest zwołać na żądanie Rady Nadzorczej, Rady Osiedla lub 1/10 członków Grupy Członkowskiej - czyli naszego osiedla
gosc
PostWysłany: Śro 13:35, 25 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
Ponawiam powyższy wniosek o zwołanie Zebrania Grupy Członkowskiej, co Państwo na to?


a jak to sie robi?
k.k.
PostWysłany: Śro 13:15, 25 Paź 2006    Temat postu:

k.k. napisał:
Proszę Panstwa

Czy nie było by dobrze zwołać Zebranie Grupy Członkowskiej?

Tam podjęlibyśmy uchwałę, która określiłaby przy użyciu jakich systemów mamy wchodzić na nasze osiedle.
Jest poza tym jeszcze wiele innych ważnych spraw, które powinniśmy omówić i podjąć w tych sprawach uchwały.
Jeżeli mieszkancy będą tylko biernie się wszystkiemu przyglądać i tylko krytykować , to do niczego nas to nie doprowadzi.
Trzeba się spotkać i podjąć uchwały, bo zarzad i RO mają obowiązek je realizować.
Tylko w ten sposób możemy zmusić organy sp-ni do działania zgodnie z naszą wolą, przynajmniej w zakresie spraw dotyczących naszego osiedla.


Ponawiam powyższy wniosek o zwołanie Zebrania Grupy Członkowskiej, co Państwo na to?
gość
PostWysłany: Śro 8:41, 25 Paź 2006    Temat postu:

zgodnie ze statutem moze zwołać RO - ma mieć wkrótce spotkanie moze zrobią niespodziankę...
bbs
PostWysłany: Wto 18:49, 24 Paź 2006    Temat postu:

Kto powinien zwołać ??
Gość
PostWysłany: Wto 12:44, 24 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
Jaką sprawę załatwiono zgodnie z naszym życzeniem ?
Prosze choćby o jeden przykład.


Jeżeli chodzi o zrobienie czegoś to się nie zgadzam - bo coś tam sie dzieje i w sumie od 4 lat to o wiele rzeczy prosiliśmy które się pojawiały (chociażby to że II etap zamieszkał)... ale jakość tych prac pozostawia wiele do życzenia..
k.k.
PostWysłany: Wto 11:32, 24 Paź 2006    Temat postu:

Proszę Panstwa

Czy nie było by dobrze zwołać Zebranie Grupy Członkowskiej?

Tam podjęlibyśmy uchwałę, która określiłaby przy użyciu jakich systemów mamy wchodzić na nasze osiedle.
Jest poza tym jeszcze wiele innych ważnych spraw, które powinniśmy omówić i podjąć w tych sprawach uchwały.
Jeżeli mieszkancy będą tylko biernie się wszystkiemu przyglądać i tylko krytykować , to do niczego nas to nie doprowadzi. Trzeba się spotkać i podjąć uchwały, bo zarzad i RO mają obowiązek je realizować.
Tylko w ten sposób możemy zmusić organy sp-ni do działania zgodnie z naszą wolą, przynajmniej w zakresie spraw dotyczących naszego osiedla.
miki
PostWysłany: Pią 8:12, 16 Cze 2006    Temat postu:

Dołoże swoja skromna opinie , że spóldzielnia i tak zrobi wszystko po swojemu. Mieszkańcy i ich opinia jest najmniej ważna. Wysmiewane przez nas i krytykowane budki, postawiono w dużej ilośc na naszym pieknym podwórku- kwiatki wsadzono w jakiś koszmarne asfaltowe rabatki. Pani od zieleni ( z firmy zewn.) - wydała dyspozycje pracownikom sadzącym krzaczki - "tak tam jakos wymieszajcie ... "
Ciekawe za czyje pieniadze beda kupowane folie do przykrycia tych niby"szybów wentylacyjnych" na zimę - bo juz tej zimy śnieg padał do garażu.. Trzeba byc slepcem ,żeby nie widziec jak sa wykończone te nowe.
Tak sobie myslę ,że nasi decydenci powini zobaczyc inne podwórka - na Kabatach gdzie mniej zapłacono za 1m 2 mieszaknia-tam sa pięknie pomyslane i wykończone porządnie podwórka - u nas dramatyczna prowizorka i naprawianie byle by było - spójrzcie jak poprawiono wejście do klatki J - wymienioni jeden kafel.
No i co da chodzenie na zebrania ? Przecież jak się dzwoni do spóldzielni to nonszalancja z jaką się do nas mieszkańców odnosza jest gorsza od tych czasów komunistycznych - kiedy człowiek nie miał nic do powiedzenia.
Jaką sprawę załatwiono zgodnie z naszym życzeniem ?
Prosze choćby o jeden przykład.
Gość
PostWysłany: Pią 8:50, 02 Cze 2006    Temat postu:

Podobno na zebraniu nie były zgłaszane żadne wnioski, a tak naprawdę to one nic nie zanaczą, bo żadne uchwały grupy członkowskiej nie są wiążące, ponieważ dopiero głosowanie tych wniosków na Z.P ma jakieś znaczenie a tam to już odpowiednie osoby, odpowiednio głosują.
Wniosek w sprawie monitoringu nie był na przykład głosowany wogóle na zebraniu przedstawicieli, a jednak monitoring został wprowadzony, więc i tak robią co chcą. Poza tym nawet głosowanie na Z.P. w takiej sprawie nie jest wystarczające, bo potrzebna jest umowa między członkiem a spólz.
Cała rzecz polega na tym, ze grupy członkowskie nie mają żadnej mocy decyzyjnej, mogą zgłaszać tylko wnioski, które inni przegłosowują na Z.P.
Grupy członkowskie również wybierają sobie ludzi do nie istniejącego organu jakim jest rada osiedla i wybierają też kilku przedstawicieli na Z.P. którzy potem w naszym imieniu robią co chcą.
Na zebraniu grupy członkowskiej można się także dowiedzieć od zarzadu i r.n. różnych ciekawych nowinek, np. że modernizacją jest to co sobie spóldzielnia sama ustali a nie to co reguluje prawo..., i takie inne kwiatki. Takie wypowiedzi zarzadu nadają się jako ciekawostki w teleexpresie, dlatego myślę, ze poważni ludzie, kiedy słyszą takie rzeczy poprostu z szacunku do własnej osoby na następne takie spotkanie już nie przyjdą, bo nawet dyskusja na ten temat już nie ma sensu.
Wobec powyższego o demokracji w spólzielni nie może byc mowy, poniewaz jest ona możliwa tylko na Walnym, które akurat ustawowo jest nam zagwarantowane, ale niestety zastąpione zostało przez jakies zebranie przedstawicieli, niszcząc w ten sposób zasady demokracji bezpośredniej wśród wszystkich członków tej spólzielni. Praktycznie jesteśmy pozbawieni prawa głosu i decydowania w swoich sprawach.
Ja myślę, ze w ogółe najsensowniejsze jest tylko zebranie wspólnoty mieszkanców i ich decydujący głos, ale niestety funkcjonujemy w jakiś archaicznych strukturach spólzielczych rodem z komuny.
Widział ktoś zeby w normalnej korporacji udziałowiec nie miał prawa głosu? To jest tylko możliwe w spólzielniach mieszkaniowych.
Teraz oczywiście na najbliższym zebraniu przedstawicieli zostanie przegłosowany nowy statut, który utrwali tą patologię na następne lata.
Jest w tym statucie nawet powiedziane, że nie- przedstawiciel na Z.P. nie moze nawet zabrac głosu. Prof. Pietrzykowski- znawca prawa spóldzielczego uważa, że z ustawy wynika, iz nie- przedstawiciel nie ma prawa w głosowaniu, natomist ma prawo zabrać głos w dyskusji.
Nawet tego chciał nas pozbawić obecny zarzad i r.n. Tak się boi demokracji, że na kazdym kroku ją ukręci.
Dlatego jedyną formą dochodzenia swoich praw tam gdzie ktoś uważa, ze nastąpiło naruszenie jego praw materialnych jest sąd.
Jedynie sądownie możemy wygrać sprawę nie chcianego monitoringu.
Gość
PostWysłany: Czw 21:17, 01 Cze 2006    Temat postu:

Też zwróciłem uwagę na ten szczegół o Radach Osiedla. Mecenas powołał się na art. 35 Prawa Spółdzielczego, który zacytuję:

Cytat:
Art. 35.
§ 1. Organami spółdzielni są:
1.walne zgromadzenie;
2.rada nadzorcza, zwana dalej "radą";
3.zarząd;
4.w spółdzielniach, w których walne zgromadzenie jest zastąpione przez zebranie przedstawicieli - zebrania grup członkowskich (art. 59).


Natomiast statut SM PAX w § 56 dodaje do wyżej wymienionych organów Rady Osiedli i Zebrania Grup Członkowskich. Przynajmniej tak jest w projekcie Statutu, w wersji z 2005, którą dostaliśmy do skrzynek pocztowych.

Co do radości czy wręcz satysfakcji przedmówcy z braku zainteresowania mieszkańców zebraniem, to nie podzielam tego stanu. Brak naturalnej krytyki zarządu na tym zebraniu mógł utwierdzić prezesów w przekonaniu, że na osiedlu nie ma problemów.

Z drugiej strony ta garstka ludzi, którzy jednak przyszli mogłaby przegłosować wnioski niewygodne dla większości (nieobecnych) sąsiadów.

Pozdrawiam wszystkich zwolenników demokracji.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin