Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 16:38, 28 Lip 2006 Temat postu: Re: Zadłużenie spółdzielni |
|
[quote="Asus"Proszę mi powiedzieć, czy zadłużenie spółdzielni jest regularnie spłacane, czy raczej kwota ta wynika z rosnących odsetek?[/quote]
Kwota ta wynika z dwóch kredytów na : 25 mln, 35 mln.
Co ciekawe kredyty te nie poszły na naszą budowę.
Spóldzielnia nie spłaca ani odsetek ani kredytów i nic nie drgnęło pomimo wpłat członków z tytułu odsetek z ost. rozl. Te wpłaty zostały przeznaczone na dokończenie osiedla.
Ponieważ w spółzielni panuje zasada własności kolektywnej w związku z tym wszystkie pieniądze są wszystkich, moje mieszkanie spólzielcze należy do sąsiada a sąsiada do mnie i wszyscy się wzajemnie wspieramy, gdzie pieniądze z funduszu remontowego z Żoliborza są np. przerzucane na remonty na Pradze a pieniądze z inwestycji Stryjenskich zasilają kulejącą budowę na Wiatracznej.
Pax and Love - komuna pełną parą, nic ująć nic dodać.
Proszę Państwa moze czas zobaczyć w czym my żyjemy i skonczyć z tym, bo mam wrażenie, ze wiele osób nie wie w co wdepnęło. Przyjdzie moment że nie będzie tak wesoło i zamiast na piknik umówimy się na poważną dyskusję. |
|
|
Asus |
Wysłany: Pią 15:58, 28 Lip 2006 Temat postu: Zadłużenie spółdzielni |
|
Anonymous napisał: | ...hipotekę mamy zadłużoną na 55 mln. wiec odrębnej własnosci nie ma sensu brać i co będziemy tak dryfować na spólzielczym własnościowym aż do upadłości spóldzielni i co potem? własność z automatu i przejęcie hipoteki? |
Proszę mi powiedzieć, czy zadłużenie spółdzielni jest regularnie spłacane, czy raczej kwota ta wynika z rosnących odsetek? |
|
|
stryjek |
Wysłany: Wto 11:22, 27 Cze 2006 Temat postu: morze |
|
czasami tak... ale jak sie wczuję w atmosferę morza............. no iak się marzy o pobycie na morzem - to jest COOL
u mnie w mieszkanku dziala bez zarzutów i nie świszcze..... także drugie COOL |
|
|
Jotka |
Wysłany: Pon 16:01, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
Czy Stryjek sugeruje, ze nasze urządzenia wentylacyjne są dokuczliwe? |
|
|
stryjek |
Wysłany: Pon 15:00, 26 Cze 2006 Temat postu: w j powinna działać |
|
powina dziaać ja mieskam w klatce e - wiec wieczorami mam przyjemny lub mniej szum morza...... dochodzący z waszych klatek.... |
|
|
sąsiad |
Wysłany: Pon 14:44, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
U mnie w klatce J wentylacja już działa, ale i tak nic nie daje. |
|
|
Jotka |
Wysłany: Pon 13:56, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
Jak widzisz Styjku z kl J - Jotka
Czy wentylacja u ciebie też nie działała lub może nie działa dalej? |
|
|
stryjek |
Wysłany: Pon 10:36, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
a z której klatki Pani jest? |
|
|
Jotka |
Wysłany: Wto 10:21, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
Chyba jednak kier. budowy wczoraj nie wszedł na ten dach, bo dzisiaj jak dzwoniłam do niego to stwierdził, iż nic nie wie w tej sprawie i pójdzie w związku z tym na dach - sprawdzić.
Tym razem poszedł i wentylacja działa.
Szkoda, że trwało to wszystko aż miesiąc. Czy Panstwo nie zauważyliście, ze nie działa u Was wentylacja? a może nie działała ona tylko w moim pionie? |
|
|
iklatek |
Wysłany: Pon 14:57, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
witam.
właśnie rozmawiałem z kierownikiem budowy i już idzie na dach sprawdzić co sie stało takiego, że wentylacja nie działa. zobaczymy jakie będą efekty jego działań.
pozdr. |
|
|
Jotka |
Wysłany: Nie 14:14, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
No właśnie, czy ktoś z Państwa z kl. J pytał się w administracji co z wentylacją, która już nie działa ponad miesiąc.
Czy w innych klatkach macie Panstwo działającą wentylację? |
|
|
klatka J |
Wysłany: Śro 12:41, 31 Maj 2006 Temat postu: wentylacja |
|
Czy może ktoś z sąsiadów wie co sie dzieje z wentylacją? Jeszcze do niedawna działała i to nawet aż za dobrze, ale od pewnego czasu juz "nie ciągnie wcale". pytanie czy to już tak będzie na zawsze czy jeszcze kiedyś ktoś włączy te wentylatory i wentylacja zacznie spełniać swoją rolę? |
|
|
hop |
Wysłany: Czw 11:17, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ale hałas nie wydobywa się szybami wndy, tylko WENTYLATORAMI w mieszkaniach!!!
Ciąg jest ewidentnie zwiększony! Czy kierownik budowy mógłby się wypowiedziec na ten temat? |
|
|
ala |
Wysłany: Czw 11:05, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Byłam u kierownika budowy, dowiedziałam sie ,że ten potworny hałas - ostatnie dwie noce oraz smród i inne atrakcje - to budowa drugiego poziomu garazu. Budowlańcy podobno pracuję dzień i noc!!!! Wylewją beton wtedy kiedy sie związe , a wiec o różnych porach dnia i nocy, hałas i smród wydobywa sie szybami windowymi - im bliżej Twojego
szybu pracują - tym gorzej dla Ciebie.
Ale pocieszał ,że Spóldzielnia planuje koniec prac wraz z końcem marca albo kwietnia.
Mam nadzieje ,że tego roku! |
|
|
hop |
Wysłany: Czw 9:36, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Światło na klatce G od wczoraj naprawione, winda od paru dni znów działa, ale domofon zdechł na amen. Czy wciąż musi byc coś nie tak? Ratunku!!! Czy ludzi odpowiedzialnych za budynek trzeba o wszystko błagać i prosić, żeby raczyli doprowadzić to, co nie działa, do stanu używalności? |
|
|