nieczystości na trwanikach - Forum mieszkańców osiedla przy ul. Stryjeńskich 19 (Warszawa Ursynów)

kgor

Skoro już wystawione zostały tabliczki zakazujące załatwiania się na patio przez zwierzęta miło byłoby żeby zakaz był przestrzegany także przez dzieci. Niemiło widzieć mamusię wysadzającą dziecko na trawnik pod murkiem i dzieci nie załatwiające się na trawnikach (dziewczynka ciemne włosy ok. 5 lat) - chyba we wszystkich lokalach tutaj są łazienki i WC

Gość

trzeba bylo zrobic tej dziewczynce zdjecie i zamiescic na kazdych wejsciowych drzwiach do klatki (jak w Alternatywach 4 )wtedy rodzice mieliby nauczke

Gość

Witam, to najprawdopodobniej moja córcia. Rozumiem wasze rozczarowanie i wkurwienie ale przecież jak bardzo psy srają na naszych trawnikach i jakoś nikt nie lata z aparatem i nie rozwiesza ich fotek po klatkach i nikomu te sraki nie przeszkadzają, a akurat moją córkę przypiliło w tym momencie i co miała się zesrać w majty bo jakiemuś idiocie to przeszkadzało! Mieszkam na 9 piętrze i nie zdążyłaby do domowego wc. Życzę Ci żeby cię tak naszło na kupę w miejscu gdzie nie ma toalety i żebyś się usrał po same pachy! Laughing

Gość

[quote="mieszkaniec_na_wkurwie"]Witam, to najprawdopodobniej moja córcia. Rozumiem wasze rozczarowanie i wkurwienie ale przecież jak bardzo psy srają na naszych trawnikach i jakoś nikt nie lata z aparatem i nie rozwiesza ich fotek po klatkach i nikomu te sraki nie przeszkadzają, a akurat moją córkę przypiliło w tym momencie i co miała się zesrać w majty bo jakiemuś idiocie to przeszkadzało! Mieszkam na 9 piętrze i nie zdążyłaby do domowego wc. Życzę Ci żeby cię tak naszło na kupę w miejscu gdzie nie ma toalety i żebyś się usrał po same pachy! Laughing

[/quote]

czytajac twoje wypowiedzi mam wrazenie ze jestes jakims gimnazjalista a nie rodzicem. jesli jest inaczej, to juz naprawde przykre.

Gość

dobra jeśli nawet się zdarzyło, bo z dziećmi różnie bywa przypili je nieraz w najmniej odpowiednim momencie, to dlaczego nie można było potem tego sprzątnąć? Wrócić do domu po coś i posprzątać i po sprawie.
Po psach też mnie trafia jak właściciele nie sprzątają, sama mam psa w Wawie okazyjnie i ZAWSZE sprzątam na co się oczywiście ludziska gapią. Myślę sobie wtedy: a patrzcie i się nauczcie sami to robić :-/. Bo jak widać polski naród prędzej się uczy zżynać Halołen i Walęwtyłki niż kulturalnie sprzątanie po psie co na zachodzie jest propagowane.